Od kilku lat zieleń zakładana jest możliwie jak najdalej od jezdni: krzewy dwa metry od krawędzi jezdni, drzewa trzy metry. Zieleń często oddzielana jest od jezdni opaskami przyjezdniowymi wykonanymi najczęściej z kamienia. Montowane są również systemy automatycznego nawadniania, których zadaniem jest przemywanie podłoża. W niektórych miejscach Zarząd Dróg Miejskich zleca interwencyjne przemywanie podłoża dużymi ilościami wody.
Niestety, pasy drogowe Poznania są wąskie i nie wszędzie można sadzić zieleń daleko od jezdni czy też montować systemy nawadniające. Z taką sytuacją mamy do czynienia na przykład na ulicy Winogrady. W poszukiwaniu najlepszych rozwiązań ochrony zieleni przyulicznej ZDM nawiązał współpracę z Instytutem Badawczym Leśnictwa z Sękocina. Efektem współpracy są słomiano-foliowe maty chroniące rośliny przed rozpryskującym się błotem pośniegowym. Pomysł ten podpatrzony został u Duńczyków. Maty wyprodukowane zostały w Polsce z naturalnych komponentów: słomy czesanej oraz zaimpregnowanych kołków drewnianych utrzymujących ich konstrukcje. Szczelność zapewnia folia, do której przytwierdzona jest słoma. Na ulicy Winogrady zamontowane zostało 1100 metrów bieżących mat. Maty chronią nowo założoną zieleń po obu stronach ulicy.
Inne nowatorskie rozwiązanie zastosowano w pasie rozdziału na wiadukcie Kosynierów Górczyńskich, gdzie od grudnia ubiegłego roku krzewy od jezdni oddziela 700 metrów bieżących "błotochronów" wykonanych z poliwęglanów. Rozwiązania te są pionierskie. Po raz pierwszy w Polsce w pasie drogowym zastosowane zostały bariery mechaniczne chroniące zieleń przed zasoleniem. Poznańscy drogowcy sprawdzą, które z nich zdadzą egzamin na poznańskich ulicach. Sprawdzianem dla nich z pewnością będzie tegoroczna, szczególnie dotkliwa zima.
Zarząd Dróg Miejskich również co roku kieruje apel do rad osiedli o wskazanie ulic, które bezwzględnie wymagają zimowego utrzymania z użyciem soli oraz tych, na których można zastosować tylko nie szkodzący roślinom piasek. Bez soli utrzymywane są na przykład ulice: Omańkowskiej, Zakopiańska, Meteorytowa czy fragmenty al. Niepodległości.
źródło: poznan.pl
Komentarze (0)