Owady zapylające w mieście
Mimo że stwierdzenie, iż Albert Einstein jest autorem słów: Gdy zginie ostatnia pszczoła, ludziom zostaną 4 lata życia, jest nieprawdziwe pod każdym względem, to należy pamiętać, że owady są podstawą funkcjonowania większości ekosystemów lądowych. Stąd też warto dowiedzieć się, co im szkodzi i jak je chronić.
Zapylaczami są nie tylko pszczoły (miodne, trzmiele i samotnice, których w naszym kraju jest ok. 480 gatunków), ale również motyle (dzienne i nocne), muchy, muchówki, mrówki i inne stawonogi, które w znacznym stopniu przyczyniają się do zapylania. Świat bez zapylaczy, w tym owadów zapylających, zmieniłby się nie do poznania. Sam fakt, że w naszym klimacie prawie 80% roślin zapylanych jest przez owady, daje do myślenia. Ponadto owady są podstawowym źródłem pokarmu dla wielu organizmów, w tym chociażby ptaków.
Szóste masowe wymieranie gatunków
Niestety w dobie szybko postępującej urbanizacji i zmian klimatu mamy do czynienia z szóstym masowym wymieraniem gatunków. Okazuje się, że owady wymierają osiem razy szybciej niż ssaki, ptaki czy gady. Globalnie liczebność ponad 40% wszystkich gatunków owadów maleje. W Polsce 222 gatunki pszczół są rzadkie i zagrożone, a 40% gatunków dziennych motyli jest n...