„Zniczodzielnia” zbudowana została przez pracowników Zakładu Usług Komunalnych. Koszt zakupu materiałów wyniósł ponad 3 tysiące złotych. Ustawiona jest tuż przy wejściu. ZUK wyposażył ją dodatkowo w konewki, szczotki, grabki i haczki. Każde z tych narzędzi zostało oznaczone pomarańczową farbą.
W drugim obiegu
Po kilku dniach od ustawienia regału zaczęły się w nim w pojawiać znicze czy sztuczne kwiaty. Są one dostępne dla każdego do powtórnego wykorzystania. Wystarczy dokupić jedynie wkład, wziąć zużyte szkło i można ustawiać przy grobie. W momencie, gdy na grobie wypali się znicz, zamiast wyrzucać szklany pojemnik do kosza, można go również odstawić do regału.
Zachowanie porządku
Prosimy o to, by przy wypożyczane narzędzia odkładać na swoje miejsce. Jeśli pilotażowa „zniczodzielnia” spełni swoją funkcję i nie będzie niszczona, na pozostałych cmentarzach pojawiały się będą podobne regały.
Komentarze (0)