Na konferencję organizowaną przez Abrys do Bydgoszczy przyjechało blisko 200 osób, a wśród nich wiceminister Janusz Ostapiuk, który odpowiada za gospodarkę odpadami w Polsce. – Jestem tu, by z pierwszej ręki wyjaśnić kilka spraw, które nurtują branżę odpadową w ostatnich miesiącach – tłumaczył. Wiceminister odniósł się więc m.in. do rozporządzenia ws. MBP, którego kolejne projekty elektryzowały branżę. – Przygotowywanie tego typu przepisów trwa, nie ma wątpliwości, że to rozporządzenie niektórych zaboli, a innych ucieszy. Na pewno naszą intencją nie było nikogo skrzywdzić, projektujemy przepisy tak, aby były adekwatne do wyników jakie chcemy osiągnąć w gospodarce odpadami – tłumaczył przeciągające się prace nad rozporządzeniem wiceminister.
Ostapiuk zaprezentował też najnowsze (jeszcze oficjalnie niepublikowane) dane dotyczące ilości odpadów produkowanych w Polsce. – Zakończyliśmy analizę sprawozdań województw za rok 2014 i widzimy, że ich jakość wyraźnie się poprawiła. Łączna masa zebranych odpadów komunalnych w 2014 r. wyniosła 10,34 mln ton [w 2013 r. – 10,997 mln ton – przyp.red] – poinformował wiceminister. Odniósł się też do kwestii termicznego przetwarzania odpadów. – Łączna moc przerobowa budowanych sześciu spalarni wynosi 1,044 mln ton, czyli niecałe 10 proc. wszystkich odpadów. Jeżeli wybudujemy jeszcze kolejne w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Łodzi to maksymalnie spalać będziemy do 20 proc. odpadów – wyliczał.
Sporo miejsca podczas konferencji poświęcono aktualizacji wojewódzkich planów gospodarki odpadami. Uczestnicy bydgoskiego spotkania zwracali uwagę na szereg problemów jakie są z tym związane, takich jak brak zaktualizowanego Krajowego Planu Gospodarki Odpadami, czy przyszłość RIPOK-ów, które przed wpisem do WPGO trzeba będzie zweryfikować np. pod kątem osiąganych w nich efektów. Wiele opinii dotyczyło także przewymiarowania poszczególnych instalacji.
Wspomniane tematy przewinęły się w panelu dyskusyjnym z udziałem posła Tadeusza Arkita, przewodniczącego sejmowej podkomisji stałej ds. monitorowania gospodarki odpadami, Ryszarda Delugi z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego, mec. Anny Specht-Schampery z Kancelarii Prawnej Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy, Katarzyny Osenkowskiej z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, a także Adama Musiały z Urzędu Miasta Bydgoszcz. Jednym z głównych postulatów, jakie padły w dyskusji była konieczność ustalenia jasnych kryteriów, według których marszałkowie będą mogli wpisywać poszczególne instalacje jako RIPOK-i.
Konferencja w Bydgoszczy potrwa do piątku. Jednym z najciekawszych jej punktów będzie wizyta w miejscowym ZTPOK, czyli spalarni odpadów, do której już w przyszłym tygodniu zaczną trafiać pierwsze śmieci. – Zakład pracować będzie 24h/dobę, produkując energię elektryczną i cieplną z odpadów, która trafi do mieszkańców Bydgoszczy. ZTPOK będzie instalacją nowoczesną, spełniającą kryteria najlepszej dostępnej techniki i technologii, bezpieczną dla ludzi i środowiska – informował w środę Konrad Mikołajski, prezes spółki ProNatura.
Komentarze (0)