Zgodnie z ustawą o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, od 1 stycznia 2016 r. zacznie obowiązywać obligatoryjny audyt recyklerów.

Ustawa z 13 czerwca 2013 r. o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi wprowadza obowiązek przeprowadzania rocznego audytu zewnętrznego, dokonywanego przez akredytowanego weryfikatora środowiskowego (rozdział 9). Wskazany obowiązek dotyczy przedsiębiorców, którzy prowadzą recykling lub inny niż recykling proces odzysku odpadów opakowaniowych, przetwarzających powyżej 400 Mg odpadów opakowaniowych rocznie, a także przedsiębiorców, którzy je eksportują lub dokonują wewnątrzwspólnotowej dostawy tych odpadów o masie przekraczającej 400 Mg rocznie. Szczegółowy zakres audytu ma zostać określony w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego ds. środowiska.

Już teraz redakcja ?Recyklingu? zadaje pytania o to, jakie elementy działalności organizacji odzysku oraz recyklerów powinny podlegać audytowi oraz w jaki sposób podmioty te winny być weryfikowane, żeby wyeliminować nieprawidłowości w branży. Interesuje nas także spojrzenie reprezentantów rynku na kwestie finansowania audytu przez samego audytowanego, jak również na brak sankcji za nieprzestrzeganie omawianego obowiązku.

 

Krzysztof Hornicki,specjalista ds. ochrony środowiska, Interseroh

Realizowana przez Interseroh strategia zrównoważonego rozwoju zakłada stworzenie przejrzystych standardów współpracy, do których z pewnością zaliczyć można audyty zewnętrzne, pozwalające na wykluczenie z rynku nierzetelnych ?recyklerów? oraz umożliwiające doskonalenie prowadzonych procesów z zakresu gospodarki odpadami.

Audyty muszą wykraczać poza standardowe czynności kontrolne, takie jak weryfikacja decyzji administracyjnych oraz przegląd instalacji. Powinny obejmować także cały cykl funkcjonowania przedsięwzięcia, w tym klasyfikację przyjmowanych odpadów, dobór metod odzysku oraz uwzględnianie strat materiałowych w prowadzonych procesach.

Niejasną kwestią jest sposób audytowania podmiotów wysyłających odpady opakowaniowe za granicę z uwagi na brak możliwości faktycznego zapoznania się z instalacjami. Zasadne byłoby także stworzenie zespołów audytujących, składających się nie tylko z weryfikatorów środowiskowych, ale również z przedstawicieli organizacji odzysku, zainteresowanych pozyskaniem dokumentów potwierdzających odzysk i recykling.

Brak sankcji za nieprzestrzeganie obowiązku wykonania audytu nie stanowi znacznego zagrożenia ? organizacje odzysku mogą żądać wglądu do sprawozdania z audytu, a w przypadku jego braku ? zaniechać pozyskiwania dokumentów. Należy mieć również nadzieję, że sprawozdania z audytów kierowane do stosownych organów spowodują ? w przypadku wykrytych nieprawidłowości ? naturalną reakcję, mającą na celu wykluczenie z rynku nierzetelnych przedsiębiorców.

 

Agnieszka Jaworska, dyrektor generalny, Stowarzyszenie EKO-PAK, Warszawa

Kiedy w trakcie ostatniej zmiany prawa dotyczącego opakowań i odpadów opakowaniowych w Polsce pojawiła się możliwość wprowadzenia instrumentu, jakim jest audyt recyklerów, duży przemysł poparł to rozwiązanie. Chcieliśmy, aby audyt przeprowadzali biegli rewidenci, a przepisy weszły w życie jak najszybciej. Ostatecznie zapisy dotyczące audytu zyskały jednak inną treść. Przede wszystkim wdrożenie instrumentu zostało odroczone w czasie (pierwsze audyty za 2016 r. pojawią się dopiero w 2017 r.), a zadania te będą wykonywały inne podmioty (akredytowani weryfikatorzy środowiskowi EMAS). Taki obrót sprawy był niezrozumiały, jako że jednym z celów wprowadzenia nowej ?ustawy opakowaniowej? było uszczelnienie systemu, wobec zagrożenia niezrealizowania przez Polskę celów odzysku i recyklingu dla odpadów opakowaniowych. Niemniej stało się to faktem.

Trzeba powiedzieć wprost ? system zagospodarowania odpadów w Polsce, także opakowaniowych, ?jest obarczony grzechem pierworodnym? ? to proces wydawania decyzji na prowadzenie działalności w zakresie zagospodarowania odpadów (zdolności technologiczne zakładów a zakres wydanych decyzji) oraz interpretacja samych procesów (co jest, a co nie jest odzyskiem i recyklingiem). Problem ten poruszano od lat w dyskusji o poprawie systemu i jego uszczelnieniu. A do dziś nie ma ogólnokrajowych wytycznych w tym zakresie, co powinno stanowić fundament całego systemu. W Polsce istnieją przecież podmioty posiadające możliwość wydawania dokumentów potwierdzających realizację obowiązków w oparciu o legalne decyzje, jednak nie mają one odpowiedniego zaplecza technologicznego.

Liczyliśmy, że audyt, choćby przeprowadzony na koszt audytowanego, zmieni to. Aczkolwiek pytanie o jakość audytu na koszt klienta jest jak najbardziej zasadne. Trzeba również pamiętać, że ustawodawca nie przewidział sankcji dla recyklera za niewykonanie audytu. Z drugiej strony podmiotów przetwarzających ponad 400 ton w Polsce nie jest tak wiele, aby nie można było ich skontrolować ? istnieje ich może kilkaset w skali kraju?

Podsumowując nieco ironicznie, skoro opóźniono wejście tych przepisów w życie, może nie są one kluczowe dla uszczelniania systemu? Może w świetle danych dostarczanych do Komisji Europejskiej w naszym kraju nie ma problemu z realizacją obowiązków dyrektywy opakowaniowej?

 

Jakub Tyczkowski, prezes Zarządu, Rekopol O.O.O., Warszawa

Audyt recyklerów jest jednym z narzędzi mających gwarantować tzw. szczelność systemu odzysku i recyklingu. Czym ona jest? System funkcjonujący w Polsce bazuje na przepływie dokumentów potwierdzających recykling lub odzysk (DPR/DPO). Podmiot zbierający odpady pozyskuje je z różnych miejsc, przekazuje do recyklingu i wnioskuje o wystawienie przez recyklera DPR. DPR trafia do organizacji odzysku jako dowód, iż dana ilość określonego rodzaju odpadu opakowaniowego w konkretnym okresie została zebrana i poddana recyklingowi przez recyklera. Oczywiście może się tak zdarzyć, iż recykler wystawi DPR za odpad, który nigdy nie został zebrany albo DPR ten zostanie przez kogoś sfałszowany. To wymaga weryfikacji. Celem audytów prowadzonych u recyklera będzie sprawdzenie, czy ilości odpadów potwierdzone DPR-ami odzwierciedlają masę odpadów poddanych recyklingowi. Takie rozwiązanie zapisane jest w ustawie o opakowaniach i odpadach opakowaniowych z 13 czerwca 2013 r.

Należy jednak zauważyć, iż ustawa nie przewiduje sankcji za niezrealizowanie audytu. Recykler, wiedząc, że wynik audytu może się wiązać z różnymi konsekwencjami, po prostu może nie poddać się audytowi. Co więcej, audyt ma być realizowany przez weryfikatorów EMAS. Dziś jest ich mniej niż 20, a ilość recyklerów i poddających odpady odzyskowi aktywnie wystawiających DPR/DPO można oszacować na ok. 500 podmiotów. Należy zadać pytanie, czy ilość weryfikatorów będzie wystarczająca, aby audyt przeprowadzić u wszystkich recyklerów. Na uwagę zasługuje również fakt, że to recykler będzie podejmował decyzję odnośnie wyboru audytora i ponosił koszty audytu. Należy zatem założyć, iż wszyscy audytorzy będą kierować się profesjonalizmem i obiektywnie podejdą do audytów. Jednak jak będzie wyglądać procedura administracyjna w przypadku ujawnienia przez audytora nadużyć po stronie recyklera? Czy recykler w krótkim czasie starci możliwość wystawiania DPR-ów, czy też procedura mająca go ukarać za te nadużycia będzie trwać latami? W związku z tym zasadne byłoby uszczegółowienie i doprecyzowanie wymienionych zapisów.

 

Zebrała i opracowała Judyta Więcławska.