Bądźmy optymistami.
Zbigniew Kamieński
zastępca dyrektora, Departament Bezpieczeństwa Energetycznego
Ministerstwo Gospodarki i Pracy
Od pewnego czasu w wypowiedziach wielu osób zajmujących się energetyką odnawialną dominuje sceptycyzm co do możliwości faktycznego wzrostu w Polsce udziału energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych.
Przytaczane są informacje prezesa URE wskazujące na brak przyrostu mocy w zakresie energii elektrycznej wytwarzanej z OZE i na niewypełnianie przez przedsiębiorstwa energetyczne obowiązku zakupu takiej energii. W wypowiedziach tych często pojawia się stwierdzenie, że wszelkie dokonywane zmiany prawa to tylko zabiegi formalne mające dostosować nasze prawo do wymogów UE, w rzeczywistości nie mające praktycznego przełożenia na rozwój wykorzystania OZE.
Jednak to właśnie rzeczywistość, tj. konkretne przedsięwzięcia podejmowane w sektorze energetycznym, przeczy takiemu myśleniu. Wszelkie zmiany prawa są bacznie obserwowane przez gospodarkę. Jeżeli są racjonalne i stwarzają stabilną perspektywę działania – zawsze następuje pozytywna reakcja ze strony przedsiębiorców.
Szansą jest współspalanie
Przykładem potwierdzającym taką zasadę jest współspalanie, tj. wykorzystanie w elektrowniach, elektrociepłowniach czy ciepłowniach mieszanki węgla i biomasy jako paliwa.
Prawna możliwość zaliczania jako energii ze źródeł odnawialnych części energii odpowiadającej udziało...
zastępca dyrektora, Departament Bezpieczeństwa Energetycznego
Ministerstwo Gospodarki i Pracy
Od pewnego czasu w wypowiedziach wielu osób zajmujących się energetyką odnawialną dominuje sceptycyzm co do możliwości faktycznego wzrostu w Polsce udziału energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych.
Przytaczane są informacje prezesa URE wskazujące na brak przyrostu mocy w zakresie energii elektrycznej wytwarzanej z OZE i na niewypełnianie przez przedsiębiorstwa energetyczne obowiązku zakupu takiej energii. W wypowiedziach tych często pojawia się stwierdzenie, że wszelkie dokonywane zmiany prawa to tylko zabiegi formalne mające dostosować nasze prawo do wymogów UE, w rzeczywistości nie mające praktycznego przełożenia na rozwój wykorzystania OZE.
Jednak to właśnie rzeczywistość, tj. konkretne przedsięwzięcia podejmowane w sektorze energetycznym, przeczy takiemu myśleniu. Wszelkie zmiany prawa są bacznie obserwowane przez gospodarkę. Jeżeli są racjonalne i stwarzają stabilną perspektywę działania – zawsze następuje pozytywna reakcja ze strony przedsiębiorców.
Szansą jest współspalanie
Przykładem potwierdzającym taką zasadę jest współspalanie, tj. wykorzystanie w elektrowniach, elektrociepłowniach czy ciepłowniach mieszanki węgla i biomasy jako paliwa.
Prawna możliwość zaliczania jako energii ze źródeł odnawialnych części energii odpowiadającej udziało...
