Z Tomaszem Cegiełką, prezesem Polskiego Systemu Recyklingu Organizacji Odzysku S.A., rozmawia Magdalena Dutka


Jakie postawił Pan nowe wyzwania, obejmując stanowisko prezesa jednej z większych organizacji odzysku w Polsce?
Po pierwsze, doprowadzenie do sytuacji, w której cena płacona przez producentów i importerów towarów w opakowaniach za realizację obowiązku odzysku odpadów opakowaniowych będzie na poziomie nie mniejszym niż 50% opłaty produktowej. Dzisiaj cena ta sięga 10% wartości opłaty produktowej, co absolutnie nie wystarcza na poważne zajęcie się selektywną zbiórką. Przecież nie chodzi tylko o budowę infrastruktury technicznej, ale także o działania wpływające na świadomość społeczną, bo w tej mierze mamy ogromne zaległości. Gdyby cena wykonania obowiązku była na poziomie 50% wartości opłaty produktowej i tak nasz system byłby kilkanaście razy tańszy niż systemy zachodnioeuropejskie. Aby tak się stało, konieczne jest wyeliminowanie możliwości prowadzenia działalności niezgodnej z prawem w zakresie realizacji obowiązku odzysku odpadów opakowaniowych. Trzeba „uszczelnić” procedury w zakresie potwierdzania wykonania obowiązku odzysku i recyklingu. Z jednej strony konieczne jest centralne rejestrowanie tych potwierdzeń, które uniemożliwi powielanie potwierdzonych kart przekazania odpadów. Z drugiej zaś należy uszczelnić eksport odpadów, który dziś jest ...