W sześciu polskich miastach trwa budowa instalacji do termicznego przekształcania odpadów komunalnych. Choć praca wre, to terminowa realizacja niektórych projektów stoi pod znakiem zapytania. Z czego wynikają opóźnienia i na kiedy zaplanowano uruchomienie pierwszej instalacji?

Jeszcze do niedawna polska gospodarka odpadami komunalnymi nijak nie przystawała do standardów panujących w innych krajach europejskich. Podczas gdy wydajność zagranicznych spalarni rosła, w Polsce królowały ?dzikie wysypiska?, nie mieliśmy tez zorganizowanego odbioru śmieci, a selektywna zbiórka odpadów i recykling istniały tylko na papierze. ? W najbardziej rozwiniętych krajach Unii Europejskiej, takich jak Niemcy, Szwecja, Belgia, Holandia, Dania czy Austria, udział spalania wynosi ok. 35-50%, zaś składowanie jest poniżej 1%. W Polsce spalanych jest aktualnie ok. 0,5% odpadów, a składowanych ? ok. 75%. To jest skala naszych opóźnień, które musimy nadgonić, by zrównać się z innymi krajami ? mówi dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński, kierownik Zakładu Technik Inżynierii Środowiska Politechniki Łódzkiej.

Sytuacja zaczęła się zmieniać, gdy Polska stanęła przed koniecznością dostosowania się do założeń unijnej dyrektywy w sprawie odpadów z 19 listopada 2008 r. i dyrektywy dotyczącej składowania odpadów z 26 kwietnia 1999 r. To sprawiło, że plany związane z budową nowych instalacji do termicznego przekształcania odpadów uległy przyspieszeniu. Potrzebę szybkiej realizacji projektów spalarniowych zaczęły też uzasadniać argumenty natury ekonomicznej. ? Dzięki spalarniom możliwy jest odzysk energii z odpadów, który wobec ograniczonych i wyczerpujących się zasobów energetycznych Ziemi zaczyna już stawać się koniecznością. W dużych miastach spalarnia stanowi dodatkowe źródło ciepła przekazywanego do sieci miejskiej oraz istotny element systemu centralnego ogrzewania miasta ? twierdzi dr G. Wielgosiński.

Obecnie w Polsce powstaje sześć spalarni odpadów komunalnych. Ich sumaryczna wydajność wyniesie ok. 1 mln Mg/rok, lecz nawet po uruchomieniu wszystkich sześciu obiektów problem zagospodarowania odpadów nie zostanie rozwiązany. ? Według moich obliczeń, w Polsce potrzeba jeszcze ok. 10-15 instalacji o łącznej wydajności sięgającej min. ok. 2,5 mln Mg/rok, aby spełnić wymagania tzw. dyrektywy składowiskowej, czyli ograniczyć ilość składowanych odpadów biodegradowalnych o 65% w stosunku do ilości z roku 1995 ? szacuje dr G. Wielgosiński.

Z informacji przekazanych przez jednostki realizujące projekty spalarniowe wynika, że dwie spalarnie mogą nie zostać ukończone w założonym terminie. Powody? W Szczecinie ? trudne warunki geologiczne, zaś w Białymstoku ? liczne odwołania i protesty mieszkańców oraz organizacji ekologicznych. Czym kierują się społeczności sprzeciwiające się budowie spalarni? ? Na pierwszym miejscu postawiłbym brak wiedzy, a na drugim uleganie ?szeptanej propagandzie? ruchów pseudoekologicznych, które z założenia protestują przeciwko większości nowych inwestycji. Do tego dochodzi niedocenienie możliwości techniki, nieufność wobec obietnic polityków i samorządowców, a także niewiara w uczciwość i kompetencje specjalistów przeprowadzających akcje edukacyjno-informacyjne ? uważa dr G. Wielgosiński. ? Nikt nie chce mieszkać w pobliżu spalarni, a argumenty o jej mniejszym oddziaływaniu na środowisko niż ma to miejsce w przypadku klasycznej elektrociepłowni węglowej nie są w stanie przebić się przez głośny krzyk protestujących.

Zdaniem doktora Wielgosińskiego, uciążliwość zapachowa lub emisyjna spalarni to mit, a największym utrudnieniem wynikającym z budowy instalacji może być wzmożony ruch samochodów, głównie śmieciarek. Tego typu problemów można jednak uniknąć już na etapie planowania lokalizacji spalarni ? wystarczy odpowiednio zaprojektować układ dróg dojazdowych. ? Przede wszystkim trzeba informować lokalną społeczność o planach budowy, przeprowadzać akcje edukacyjne, wycieczki do spalarni w Austrii i Niemczech oraz wprowadzać dodatkowe ?bonusy? od samorządów dla mieszkańców z najbliższego otoczenia spalarni, takie jak ścieżka rowerowa, park czy basen ? sugeruje dr G. Wielgosiński.

Na jakim etapie jest budowa polskich spalarni? Zapytaliśmy o to jednostki realizujące poszczególne projekty.

Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Białymstoku

Spalarnia ma być wyposażona w jedną linię termicznego przekształcania odpadów o wydajności ok. 120 tys. ton rocznie. Jej moc elektryczna w trybie pełnej kondensacji ma wynosić 8,68 MWe, a moc elektryczna w trybie kogeneracji przy mocy cieplnej netto 17,5 MWt ? 6,08 MWe. Powyższe dane zostały założone dla pracy kotła w punkcie nominalnym, czyli przy wydajności 15,5 Mg/h oraz wartości opałowej odpadów równej 7,5 MJ/kg. Całkowita maksymalna moc energii elektrycznej na potrzeby własne ZUOK-u wyniesie ok. 1,5 MWe. Do ZUOK-u będą trafiały odpady od prawie 400 tys. mieszkańców Białegostoku i dziewięciu gmin ościennych.

Aktualnie trwa m.in. montaż konstrukcji stalowych wsporczych kotła, instalacji oczyszczania spalin, stabilizacji popiołów oraz odżużlacza, rusztu i zsypów. Zakładany jest także podajnik paliwa oraz elementy składowe instalacji oczyszczania spalin. Równolegle dowożone są urządzenia i maszyny oraz inne elementy wyposażenia spalarni. ? Koniec sierpnia to prace związane z budową podziemnej infrastruktury, czyli m.in. sieci kanalizacji sanitarnej, wodociągowej, deszczowej, technologicznej i cieplnej. Nadal trwają intensywne roboty przy budowie bunkra na odpady, budynku technicznego i zbiorników wody. W okresie jesienno-zimowym budowlańcy zaczną wznosić poszczególne hale ? mówi Alina Pisiecka, wiceprezes Zarządu, pełnomocnik ds. realizacji projektu ze spółki komunalnej ?Lech?.

Termin zakończenia budowy jest planowany na koniec 2015 r., a uruchomienie instalacji ma nastąpić w 2016 r. W stosunku do pierwotnego harmonogramu nastąpiło pięciomiesięczne przesunięcie terminu wejścia wykonawcy na budowę. W efekcie plac budowy został przekazany dopiero w grudniu 2013 r. Inwestor tłumaczy, iż wynika to z późnego uzyskania ostatecznego pozwolenia na budowę. ? Przyczyną długiego procesu administracyjnego były liczne uwagi i odwołania wnoszone na każdym etapie postępowania przez organizacje ekologiczne ? mówi A. Pisiecka.

Koszt zaprojektowania i wykonania białostockiej spalarni wraz z infrastrukturą wynosi blisko 333 mln zł netto. ZUOK jest jednym z zadań realizowanych w ramach projektu, którego całkowita wartość wynosi prawie 394 mln zł netto. Jest on dofinansowany środkami z UE w wysokości 210 mln zł, resztę stanowi wkład własny beneficjenta w postaci pożyczki z NFOŚiGW.

Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych w Bydgoszczy

Jak informuje Międzygminny Kompleks Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura, na bydgoskim placu budowy spalarni wszystkie prace przebiegają zgodnie z planem, a obiekt ma zostać oddany do użytku pod koniec 2015 r. Aktualnie zaawansowanie budowy instalacji jest oceniane na 52% ? łącznie z technologią. Z danych uzyskanych od wykonawczy wynika, że dotychczas wykorzystano już 17 tys. m3 betonu i użyto 2700 Mg zbrojenia. Powstały także konstrukcje stalowe o wadze 710 Mg. ? Do tej pory wykonano m.in. ściany budynku przyjęcia odpadów, czyli bunkra. Na zaawansowanym etapie jest budowa sterowni. Zakończono wylewanie ścian oporowych budynku sezonowania żużli powstających w procesie spalania oraz zamontowano konstrukcję stalową dachu tego budynku. Powstały główne konstrukcje wsporcze dla obu linii spalania odpadów, zamontowano ruszty wraz ze zsypami i ściany radiacyjne kotłów, a także wiązki przegrzewaczy i ekonomizerów. Trwają prace wykończeniowe przy kondensatorze pary chłodzonym powietrzem. Zakończono również wylewanie ścian budynku zestalania i stabilizacji popiołów. Dużym powodem do dumy jest zamontowanie w najwyższym punkcie konstrukcji walczaków kotłów obu linii spalania odpadów. Bydgoska instalacja jako pierwsza w Polsce może się poszczycić zamontowaniem tych kluczowych dla instalacji elementów technologicznych ? mówi Konrad Mikołajski, prezes Spółki ProNatura.

Bydgoska spalarnia będzie wyposażona w dwie linie termicznego przekształcania odpadów o wydajności sięgającej ok. 180 tys. ton rocznie. Jej moc elektryczna w trybie pełnej kondensacji będzie wynosić ok. 13 MWe, a moc elektryczna w trybie kogeneracji przy mocy cieplnej netto 27,7 MWt ? 9,2 MWe. Powyższe dane zostały założone dla pracy dwóch kotłów w punktach nominalnych, czyli przy wydajności dwa razy 11,5 Mg/h oraz wartości opałowej odpadów równej 8,5 MJ/kg. Całkowita maksymalna moc energii elektrycznej na potrzeby własne ZTPOK-u wyniesie ok. 2 MWe. Instalacja będzie w stanie przetworzyć 180 tys. ton odpadów rocznie. Bydgoski ZTPOK obsłuży mieszkańców Bydgoszczy i gmin powiatu bydgoskiego, a także Torunia i gmin powiatu toruńskiego oraz jednej gminy powiatu nakielskiego.

Koszt budowy instalacji wynosi ponad 425,75 mln zł netto. W tej kwocie zawiera się koszt unijnego wsparcia, które wyniosło ok. 255,42 mln zł netto, co stanowi ok. 60% kosztów projektu. Uzyskano też preferencyjną pożyczkę od NFOŚiGW w kwocie 163,35 mln zł netto

Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Koninie

? Instalacja, zgodnie z przyjętym harmonogramem, ma być zakończona i przekazana do eksploatacji 21 grudnia 2015 r. Z uwagi na dotrzymanie harmonogramu prac termin nie ulega zmianie ? deklaruje Andrzej Drewniak, pełnomocnik ds. realizacji projektu z Miejskiego Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Koninie. Aktualnie trwają prace budowlane na wszystkich obiektach: na obiekcie służącym do waloryzacji żużla oraz budynku sezonowania żużla, a także na budowie podziemnego zbiornika przeciwpożarowego oraz budynku administracyjnego. Niemal gotowy jest już obiekt podstawowy instalacji. Do końca listopada br. wszystkie budowle zostaną zadaszone, aby umożliwić robotnikom kontynuowanie prac wewnątrz obiektów w okresie zimowym.

Konińska spalarnia będzie wyposażona w jedną linię technologiczną o przepustowości 12,05 Mg/godz. i będzie mogła obsłużyć 94 tys. ton odpadów rocznie. Wartość opałowa odpadów wyniesie 8,5 Mj/kg, a moc cieplna kotła 28,3 MW. Moc elektryczna przy pełnej kondensacji będzie wynosić 6,75 MW, a moc cieplna przy pełnej kogeneracji ? 15,4 MW. ? Wydaje się, że największym wyzwaniem było przygotowanie projektu i wyłonienie wykonawcy, natomiast obecnie staramy się przede wszystkim dotrzymać terminu wykonania instalacji ? mówi A. Drewniak. Po uruchomieniu instalacja będzie obsługiwać 35 gmin z terenu trzech powiatów.

Koszt budowy Zakładu Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Koninie wynosi 296 mln zł netto. W kwocie tej zawarte są środki pozyskane z Unii Europejskiej w wysokości ponad 148,85 mln zł netto. Resztę stanowią pożyczka z NFOŚiGW, opiewająca na kwotę ponad 144,6 mln zł netto, oraz środki własne, które wynoszą ok. 2,54 mln zł netto.

Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie

Zgodnie z umową, wykonawca robót budowlanych związanych z postawieniem krakowskiej spalarni ma 1100 dni na zaprojektowanie obiektu, uzyskanie wymaganych decyzji administracyjnych, budowę i uruchomienie ZTPO. ? Umowa została podpisana 31 października 2012 r. Roboty budowlane są realizowane zgodnie z założonym harmonogramem, a oddanie zakładu do eksploatacji jest zaplanowane na koniec 2015 r. ? mówi Monika Kupnicka z Krakowskiego Holdingu Komunalnego. A jak wygląda aktualny stan budowy? Roboty ziemne są już na ukończeniu. Zakończono już prace związane z wykonaniem posadowienia pośredniego na palach, położono też płyty fundamentowe. Nadal trwa wykonywanie zbrojenia i betonowanie ścian, słupów oraz płyt stropowych części nadziemnej. Prowadzone są również roboty montażowe. Po zakończeniu m.in. montażu rusztów i konstrukcji stalowej wsporczej kotłów rozpoczęto montaż elementów ciśnieniowych kotłów, a na fundamencie umieszczono zespół turbogeneratora. Jak informuje Krakowski Holding Komunalny, aktualnie kontynuowane są też dostawy, m.in. w zakresie układu wymienników ciepła i skraplaczy pary. Zamontowano już walczaki, czyli elementy kotła służące do oddzielania pary nasyconej od wody, które znajdują się na konstrukcji nośnej kotła. Ponadto włączono dojazd do obiektu do komunikacji drogowej od ul. Giedroycia poprzez bramę wjazdową nr 2 ? posłuży ona zarówno pracownikom, jak i gościom odwiedzającym spalarnię.

Parametry nowo budowanego obiektu są imponujące. Jego roczna wydajność ma wynosić 220 tys. ton odpadów rocznie. Wynik ten zostanie uzyskany dzięki pracy dwóch niezależnych linii termicznego przekształcania odpadów komunalnych ? wydajność każdej z nich wyniesie 14,1 Mg/h. ? W ZTPO będzie odzyskiwana energia zawarta w odpadach, która zostanie wykorzystana do produkcji energii w kogeneracji, tj. zarówno energii elektrycznej ? ok. 65 tys. MWhe/rok, jak i ciepła ? ok. 280 tys. MWht/rok. Ilość energii wyprodukowanej w ZTPO odpowiada rocznemu zużyciu przez krakowskie tramwaje lub oświetlenie miasta, natomiast ilość wyprodukowanego ciepła to ok. 10% rocznego zużycia Krakowa ? mówi M. Kupnicka. Do Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów będą dostarczane odpady od mieszkańców gminy miejskiej Kraków.

Koszt realizacji projektu wynosi ok. 673 mln zł netto. W tej kwocie zawiera się wartość unijnego dofinansowania, które stanowi ok. 372 mln zł netto. Wkład własny Krakowskiego Holdingu Komunalnego w wysokości ok. 301 mln zł netto obejmuje środki własne oraz pożyczkę z NFOŚiGW, wynoszącą ok. 298 mln zł netto.

Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych w Poznaniu

Zdaniem Bożeny Przewoźnej, pełnomocnika ds. realizacji Projektu ?System Gospodarki Odpadami dla Miasta Poznania?, największym wyzwaniem przy realizacji inwestycji spalarniowej było stworzenie formuły finansowania. Projekt jest finansowany przy udziale środków Partnera Prywatnego, środków publicznych Miasta Poznania oraz środków UE. Jest to pierwszy tego typu projekt środowiskowy realizowany w takiej formule w całej Unii Europejskiej.

Prace na placu budowy rozpoczęły się w kwietniu br. i w pierwszej kolejności objęły m.in. wycinkę drzew oraz usunięcie infrastruktury kolidującej. W następnym miesiącu ruszyły intensywne roboty budowlane. Na początku sierpnia br. rozpoczęto montaż zbrojenia ścian bunkra, przygotowano do montażu zbrojenia płytę denną bunkra, a także ukończono ściany fundamentowe dla pomieszczenia turbinowni. Aktualnie trwa betonowanie ścianek oporowych hali składowania żużli oraz wylewanie ścian bunkra. Zamówiono już też m.in. turbinę, kocioł i ruszt. Harmonogram przewiduje, że spalarnia będzie gotowa do eksploatacji jeszcze w listopadzie 2016 r. Według przedstawiciela Urzędu Miasta Poznania na razie nie występują żadne opóźnienia i dotrzymanie terminu ukończenia nie jest zagrożone.

Poznański ITPOK będzie wyposażony w dwie technologiczne linie termicznego przekształcania odpadów. Będzie on mógł przyjąć 210 tys. ton odpadów rocznie. Jego moc elektryczna ma wynosić 18 MW brutto, a system podgrzewu wody sieciowej – ok. 34 MW. Nominalna wartość opałowa odpadów będzie równa 8 400 kJ/kg. Planowana produkcja ciepła brutto wyniesie średnio 300 tys. GJ w skali roku, a średnia produkcja energii elektrycznej brutto będzie równa 126 tys. MWh rocznie. Poznański ITPOK uzyskał statut tzw. instalacji regionalnej, co oznacza, że będzie przyjmował odpady z całego regionu II, w którym mieszka ok. 741 tys. mieszkańców.

Koszt budowy poznańskiej spalarni wynosi 725 mln zł netto, cała wartość Projektu to kwota 925 mln zł brutto, w tym wartość dofinansowania UE to ponad 330 mln zł. Ze względu na realizację projektu w formule PPP w większości koszty pokryje Partner Prywatny, przy czym beneficjentem dotacji z UE jest Miasto Poznań.

EcoGenerator, czyli Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie

W miejscu przyszłej spalarni na razie są prowadzone prace ziemne. ? Budujemy na terenie trudnym pod względem geologicznym, w którym problemem jest wysoki poziom wód gruntowych. Z tego powodu wykonawca musiał wbić ok. 3 tys. pali, niektóre sięgają głębokości nawet 18 metrów. Okazało się jednak, że część pali, usytuowanych w bardzo ważnym miejscu, bo pod bunkrem na odpady, nie ma oczekiwanej nośności. Wykonawca musi więc uporać się z tym problemem, a to wymaga czasu. Aktualnie trwają konsultacje w sprawie programu naprawczego i nowego harmonogramu robót ? mówi Wojciech Jachim, specjalista ds. komunikacji w Zakładzie Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie. Pierwotny termin zakładał wybudowanie instalacji przed końcem 2015 r. Choć z każdym dniem maleje szansa na jego dotrzymanie, przedstawiciel szczecińskiego ZUO podkreśla, że zrealizowanie inwestycji w wyznaczonym terminie nadal jest możliwe.

Nowo budowana instalacja będzie składała się z dwóch linii termicznego przekształcania odpadów. Wydajność każdej z nich wynosić będzie 10 Mg/h. Nominalna wartość odpadów przetworzonych termicznie będzie równa 10,5 tys. kJ/kg, przy zakładanej średniej kaloryczności odpadów 10,5 kJ/kg. Moc Zakładu w kogeneracji wyniesie 7,5 MWe i 32 MWt. Nowa instalacja będzie mogła przyjąć 150 tys. ton odpadów rocznie. Produkowana przez Zakład energia o wartości 56 tys. MWh i 850 tys. GJ zapewni energię elektryczną i ciepło dla ok. 30 tys. mieszkań ? EcoGenerator będzie najbardziej efektywną energetycznie spalarnią w Polsce ? mówi W. Jachim. ? Oprócz energii z kotła, instalacja przy pomocy pomp ciepła będzie dodatkowo odzyskiwała energię ze skraplania pary wodnej w spalinach. Jej wartość będzie sięgała 2 MW, przy uwzględnieniu każdej z dwóch linii oczyszczania spalin. EcoGenerator obsłuży mieszkańców z dwóch regionów gospodarki odpadami województwa zachodniopomorskiego ? szczecińskiego i CZG-RXXI ? oraz siedmiu gmin regionu szczecineckiego. Obszar ten zamieszkuje ponad 1,2 mln osób, które wytwarzają rocznie ok. 400 tys. odpadów komunalnych.

Koszt realizacji projektu wynosi ok. 580 mln zł netto, co stanowi 711 mln zł brutto. Głównym źródłem finansowania budowy spalarni jest dotacja z Unii Europejskiej w wysokości 255 mln zł. Kolejne 280,7 mln zł netto pochodzi z pożyczki z NFOŚiGW, a 60 mln zł to wartość środków własnych szczecińskiego Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów.

Nina Kinitz

 

Miasto

Wydajność spalarni

Całkowity koszt budowy spalarni (netto)

Białystok

120 tys. ton

prawie 333 mln zł

Bydgoszcz

180 tys. ton

ponad 425,75 mln zł

Konin

94 tys. ton

296 mln zł

Kraków

220 tys. ton

ok. 673 mln zł

Poznań

210 tys. ton

725 mln zł

Szczecin

150 tys. ton

ok. 580 mln zł