Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Raciborzu przekształcił się z zakładu budżetowego w spółkę prawa handlowego w 2006 r. i został od razu rzucony na głęboką wodę, ponieważ powierzono mu realizację wielkich inwestycji, współfinansowanych z funduszy unijnych.

Efektem tego było zrealizowanie bardzo wielu zadań, w tym budowa blisko 70 km sieci kanalizacji sanitarnej i nowego ujęcia wody, a także modernizacja stacji uzdatniania wody oraz oczyszczalni ścieków. W wyniku realizacji tych inwestycji spółka przez wiele lat musi regulować zobowiązania finansowe. Z uwagi na konieczność spłaty pożyczek, a jednocześnie wiedząc, że podstawowym źródłem przychodów spółek wodociągowych są opłaty za wodę i ścieki, które potrafią wpływać nieregularnie, bezwzględnie należało stworzyć system informacji pozwalający na bieżące, dokładne śledzenie poziomu wpływów i wydatków spółki oraz kosztów wraz z określaniem miejsc ich powstawania. Można powiedzieć, że dysponując rozbudowanym planem kont, już taką informację uzyskano. W spółce chciano iść krok dalej.

Zarząd Zakładu oraz członkowie Rady Nadzorczej mieli możliwość obserwowania tego, jak funkcjonowały systemy budżetowania i controllingu w różnych przedsiębiorstwach, w tym wodociągowo-kanalizacyjnych. Ponadto od razu wśród decydentów oraz kierowników pojawiły się wątpliwości, dotyczące korzyści i celu takiego działania.

Poszukiwanie rozwiązania

Zaczęto więc poszukiwać rozwi...