By coś zmienić, trzeba zacząć od siebie. To trywialne hasło w stu procentach potwierdza czekająca nas zmiana filozofii życia, jeśli naprawdę zamierzamy porzucić często bezrefleksyjny konsumpcjonizm na rzecz gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ). Trwające w Europie dyskusje na temat circular economy (CE) służą m.in. znalezieniu odpowiedzi na pytanie, czy GOZ jest wyzwaniem, szansą, czy może mrzonką. Niemniej faktem pozostaje, że miliony ton powstających rocznie w Europie odpadów należy zagospodarować. Na poziomie europejskim ujednolicenie wielu kwestii prawa odpadowego jest koniecznością, lecz pomimo wielu lat wskazywania na potrzebę działania zgodnie z hierarchią postępowania z odpadami nie do końca udało się osiągnąć cel. A zatem co dalej? Nakazy, zakazy, sankcje? Rozporządzenie w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów wprowadza jednolity system selektywnej zbiórki w Polsce. Obejmuje on m.in. pojemnik brązowy, oznaczony napisem ?bio?, w którym mają być zbierane ?odpady ulegające biodegradacji, ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów?. Przepisy te mają wejść w życie 1 lipca br., ale ludzie spoza branży raczej nie zdają sobie z tego sprawy.  Co więcej, jeśli nawet coś słyszeli na temat nowych nakazów, to ? ponieważ ich nie rozumieją ? narasta w nich chęć buntu przeciw nim. 
A przecież ten sam mieszkaniec często ma opór przed wyrzuceniem starego chleba do pojemnika na odpady i woli nakarmić nim ptaki, sądząc, że w ten sposób im pomaga. Zmiana codziennych zachowań wymaga czasu, jednakże dużo chętniej będziemy się dostosowywać do zmian, rozumiejąc ich kontekst i cel. Czekam zatem na kampanie edukacyjne, 
które wyjaśnią mieszkańcom, co powinni wrzucać do brązowego pojemnika lub worka, a co nie powinno do niego trafiać, i jakie będą mieli z tej segregacji korzyści (ciepło, gaz czy np. kompost do nawożenia swoich ogródków).
Niewiele uda się osiągnąć bez współpracy, szczególnie z mieszkańcami, od których zależy jakość segregacji odpadów. Wprawdzie nie każde przedsięwzięcie wpisuje się w całą koncepcję GOZ, lecz wiele inicjatyw może stać się jej ważnymi ogniwami.