Byliny – dlaczego nie?
Mimo iż byliny – jako rośliny o stosunkowo małych rozmiarach – dość łatwo można wkomponować w krajobraz aglomeracji, nieczęsto są wykorzystywane przez architektów krajobrazu czy wykonawców terenów zieleni.
Rabaty bylinowe uważa się za kosztowne, a ich pielęgnację za kłopotliwą. Tymczasem w różnych krajach Europy lansuje się asortyment bylin szczególnie przydatnych na miejskie zieleńce, pozwalających na ograniczenie nakładów na ich utrzymanie.
Innowacyjne nasadzenia
Nowatorskie podejście do stosowania tych roślin zamiast trawników, a nawet krzewów okrywowych, zaczęto promować w ciągu poprzedniej dekady. W Holandii, w latach 2004-2008, prowadzone były intensywne badania w zakresie doboru, pielęgnacji oraz ekonomicznych aspektów wykorzystania bylin na zieleńcach niewymagających wysokich nakładów robocizny (Margareth Hop ze stacji doświadczalnej w Lisse). Szły one w parze z praktyką. Przykładowo tamtejsza szkółka Boot & Co, która produkuje różnorodny materiał (od drzew po rośliny zielne) wprowadziła na rynek w 2004 r. zestaw gatunków i odmian objęty opatentowaną nazwą Fleur Robuste®. Odnosi się ona do ok. 20 taksonów „niezniszczalnych”, szybko się rozrastających i obficie kwitnących bylin. Z kolei szkółka Griffioen Wassenaar BV, która sp...