Selektywna zbiórka odpadów biodegradowalnych nierozłącznie wiąże się z problemami interpretacji definicji i klasyfikacji odpadów.

Jeden z problemów połączonych z definicjami odnoszącymi się do pojęć związanych z bioodpadami, w tym z definicją ?odpadów zielonych?, polega na tym, że zawarte w jej końcowej części wyłączenie (?z wyłączeniem odpadów z czyszczenia ulic i placów?) wymaga znalezienia odpowiedzi na pytanie o materialny zakres tegoż wyłączenia. Ustalić trzeba, co to takiego ?odpady z czyszczenia ulic i placów?.

Tylko uschłe liście

Na pewno chodzić powinno o odpady o charakterze części roślin, ale powstałe w związku z czyszczeniem ulic i placów, w takim razie nie w związku z pracami pielęgnacyjnymi, a także nie jakiekolwiek inne odpady powstające w wyniku prowadzenia tego rodzaju czynności. Wydaje się, że praktycznie chodziłoby tu o uschnięte liście drzew sprzątane z ulic i placów, ale już nie z ogrodów, parków itd. Przepis definicji zakazywałby więc faktycznie umieszczania takich liści (sprzątniętych z ulic i placów) w masie odpadów traktowanych jako ?odpady zielone?, ale tylko liści usuwanych ze wskazanych miejsc.

Z kolei zwrócenie uwagi na ustalenie terytorialnego zakresu powstawania ?odpadów zielonych? (pierwsza część definicji ? tereny zielone, ogrody, parki i cmentarze) z terytorialnym zakresem wyłączenia, zawartym w drugiej części definicji (ulice i place), skutkuje koniecznością post...