Czy jesteśmy skazani na biomasę?
Wydaje się, że ludzkość, a przynajmniej Europa, wkroczyła właśnie nieodwołalnie na ścieżkę z napisem OZE, a zastąpienie paliw kopalnych biomasą jest jedną z alternatyw, częściowo rozwiązującą problem bezpieczeństwa energetycznego.
W ostatnich dniach media donosiły: „Ceny energii wzrosną, nawet jeśli limity emisji CO2 będą wyższe”, „Uprawnień i tak za mało”, „PKE: nasze uprawnienia do emisji CO2 wciąż za małe” itd.
Niektórzy z nas już przyzwyczaili się do podobnych tytułów, traktując je jako „przygotowanie artyleryjskie” do podwyżek cen energii elektrycznej i ciepła. Takie myślenie usypia naszą czujność – po prostu czytając przez lata takie i podobne tytuły już do tego przywykliśmy, a to błąd!
Polska jest już częścią UE i wszelkie krajowe uregulowania prawne oraz ekonomiczne muszą być z unijnymi zharmonizowane. Sprawa naszego udziału w realizacji unijnego pakietu 3 x 20 była wielokrotnie poruszana w mediach, ale moim zdaniem w sposób nieodpowiedni.
Część publicystów zajmujących się tym zagadnieniem przyjęła postawę, że UE chce na nas coś wymusić wbrew naszym interesom narodowym. Otóż, moim zdaniem, nic bardziej błędnego.
Przypomnijmy sobie zatem założenia podstawowe: zasoby paliw kopalnych są ograniczone, ...
