Problemy gospodarki odpadami są w naszym kraju, niestety, tematem wciąż jeszcze aktualnym i wymagają natychmiastowego rozwiązania poprzez wprowadzenie sensownych zmian legislacyjnych. Obowiązujące obecnie prawo regulujące gospodarkę odpadam ani nie zabezpiecza naszych zobowiązań unijnych (dotyczących np. poziomów odzysku), ani nie wymusza racjonalnych, ekonomicznie uzasadnionych prośrodowiskowych zachowań.

Związki gmin praktycznie od kilku lat są świadome tego problemu. Dobrze, że także Ministerstwo Środowiska w końcu zaczyna go dostrzegać.

Przewoźnik – panem, władcą i kreatorem
Zmiany funkcjonowania systemu gospodarki odpadami – zapowiedziane w „Koncepcji systemu gospodarki odpadami komunalnymi w Polsce”, opublikowanej w listopadzie 2004 r. na stronie internetowej Ministerstwa Środowiska – są już spóźnione, a ponadto należy przypuszczać, że również wymuszone przez Unię Europejską (standardy gospodarki odpadami i organizacja systemów). Nie bez znaczenia jest także fakt, iż w naszej krajowej gospodarce odpadami najtrudniej jest o dobre wnioski, zarówno wcześniej do funduszu ISPA, jak i obecnie do Funduszu Spójności. Natomiast wnioski, którym „uda się przebić”, posiadają „wadę systemową” polegającą na zagrożeniu osiągnięcia efektu ekologicznego w związku z brakiem zabezpieczeń i pewności strumienia przerabianych odpadów. Swoistą „samowolą” w tym zakresie są decyzje niektóryc...