Przepisy prawa, stanowiące podstawę ochrony przyrody, mają to do siebie, że prawodawca posługuje się w nich zwrotami przynależnymi nie tylko do nauk prawnych, ale również szeroko rozumianych nauk przyrodniczych. W następstwie tego niektóre pojęcia zyskują nieco inne znaczenie niż pierwotne.
W takich przypadkach możliwe są dwa rozwiązania. W pierwszym w celu uniknięcia wątpliwości interpretacyjnych ustawodawca sam określa, co należy rozumieć przez dane pojęcie z punktu widzenia prawa. W drugim natomiast pojęcie nie jest wprost interpretowane w przepisach prawa, ale następuje to w drodze wykładni przepisów prawa, w których ustawodawca się nimi posługuje.
Co to jest drzewo?
Przykładem zwrotu tego drugiego rodzaju jest drzewo. Określenie to występuje praktycznie we wszystkich przepisach stanowiących podstawę ochrony zieleni w miastach i na wsiach znajdujących się w Ustawie z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (DzU z 2009 r. nr 151, poz. 1220, z późn. zm.). Jednocześnie przepisy nie definiują znaczenia tego słowa. Z punktu widzenia nauk dendrologicznych nie budzi wątpliwości to, że aby można było mówić o występowaniu drzewa, powinno ono posiadać pień, koronę, bryłę k...