Stale poszukiwane są nowe rozwiązania umożliwiające efektywne wprowadzanie drzew do niekorzystnych warunków miejskich. Poza trudnościami wynikającymi z siedliska, często spotykanymi problemami są także ograniczona dostępność materiału sadzeniowego, jego jakość, a także utrzymanie w pierwszych latach i niemałe koszty. Odpowiedzią na te wszystkie problemy mogą być spontanicznie wyrastające drzewa z samosiewu czy też te powstałe z odrostów korzeniowych.

Drzewa z samosiewu spotykamy na każdym kroku i niejednokrotnie wprowadzają w osłupienie tym, gdzie potrafią wyrastać, i późniejszym funkcjonowaniem przy prawdziwym minimum, jakie zapewnia stanowisko. Niekiedy kompletnie niezrozumiałe jest to, że wyrastająca w gzymsie brzoza jest bardziej żywotna niż drzewo posadzone w poprawionych warunkach oraz objęte wieloletnią pielęgnacją. W wielu sytuacjach nawet najlepsza pielęgnacja nie zapewni takiego efektu, jaki dać może samosiew. Oprócz drzew z samosiewu adaptować można również odrosty korzeniowe, które rosną nadzwyczaj intensywnie w związku z ich przytwierdzeniem do dużego, rozwiniętego już systemu korzeniowego drzewa „matecznego”. Dokonując decyzji odnośnie do zachowania i wykorzystania tego typu drzew spontanicznych, warto wziąć pod uwagę kilka ważnych czynników, gdyż oprócz plusów, mogą mieć ...