Spalanie paliw kopalnych to główna przyczyna postępujących zmian klimatu, a w Polsce ok. 80% energii powstaje z węgla. Dodatkowo zanieczyszczenia trafiają do powietrza również wskutek zużywania benzyny i oleju napędowego przez pojazdy, a transport drogowy odpowiada w Polsce za aż 93% emisji w ramach całego sektora transportowego. Czy nadszedł czas na masową przesiadkę do aut elektrycznych?

Emisja gazów cieplarnianych z sektora transportu rośnie wskutek sukcesywnego wzrostu liczby samochodów czy też konieczności przewożenia coraz większej ilości towarów. Wzrost ten tylko na przestrzeni lat 2005–2015 wyniósł 30%. W związku z tym ochrona klimatu nie jest możliwa bez zmian w zakresie mobilności i preferowanych sposobów zasilania pojazdów wykorzystywanych na co dzień przez miliardy ludzi.

Globalny problem

Transport drogowy, obok energetyki czy przemysłu, odpowiada za dużą część emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Szacuje się, że średnia emisja CO2 dla samochodu osobowego w Europie to blisko 120 gramów na przejechany kilometr. Przyjmując, że w tylko Polsce samochodami do pracy codziennie dojeżdża ok. 11 mln Polaków, to każdorazowo wiąże się to z emisją blisko 40 tys. ton dwutlenku węgla, a więc kilkunastu milionów ton CO2 rocznie. Co warte szczególnego podkreślenia, powodowane przez pojazdy spalinowe emisje zanieczyszczeń d...