Pierwszym regulatorem działalności przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych w Polsce była Ustawa z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (DzU z 2006 r. nr 123, poz. 858, z późn. zm. ? ustawa zaopatrzeniowa). Pierwszym i, oczywiście, niedoskonałym.

Po podpisaniu Traktatu Akcesyjnego zmieniły się warunki funkcjonowania przedsiębiorstw wod-kan i wspomniana ustawa została po raz pierwszy znowelizowana ? przy znaczącej współpracy Izby Gospodarczej ?Wodociągi Polskie? z zaangażowanymi w ten proces ministerstwami oraz komisjami sejmowymi i senackimi. Potem następowały jej kolejne nowelizacje. Niestety, jej obecny kształt stanowi wypadkową wielu kompromisów zawieranych w imię pogodzenia licznych interesów.

Nic zatem dziwnego, że mnożą się pytania spółek wod-kan, dotyczące interpretacji wielu ustawowych zapisów. Podobne problemy mają sądy i urzędy kontrolne. Choć powołują się one na przepisy tej samej ustawy, to zapadające orzeczenia często są rozbieżne. Coraz liczniej pojawiają się też postulaty zgłaszane w związku z ochroną konsumentów. Przykładem mogą być choćby ostatnie decyzje Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). W ciągu ostatnich dwóch lat przedsiębiorstwa wod-kan są wyjątkowo często kontrolowane przez ten organ, a decyzje prezesa Urzędu najczęściej są niekorzystne dla branży. Z reguły jednak spółki nie odwołują się od tych decyzji, by uniknąć płacenia kar.

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?