Opracowanie projektu ustawy o systemie kaucyjnym na opakowania po napojach, potocznie zwanym „systemem”, i przekazanie tego dokumentu do konsultacji społecznych ma duże znaczenie, a fakt ten oceniam bardzo pozytywnie. Moje zastrzeżenia budzi jednak zakres przedmiotowy projektowanego systemu, w tym w szczególności nieobjęcie nim aluminiowych puszek po napojach.

Jest to rozwiązanie być może racjonalne z dzisiejszego punktu widzenia, jednakże uwzględnia ono wyłącznie interesy trzech grup interesariuszy: producentów puszek, tzw. drobnych zbieraczy, a także ich odbiorców: przedsiębiorców prowadzących punkty skupu surowców wtórnych oraz niektórych stacji demontażu pojazdów, które również skupują aluminiowe puszki po napojach. 

W ten sposób pomija się interes przedsiębiorców wprowadzających do obrotu napoje w puszkach oraz w butelkach z tworzyw sztucznych, dla których zbudowanie takiego systemu, który nie obejmie puszek, będzie znacznie kosztowniejsze.

System kaucyjny bez puszek będzie też kosztowniejszy dla zakładów oczyszczania miast i innych firm gospodarujących odpadami, zarządców dróg, Lasów Państwowych, zarządów parków narodowych itd., czyli wszystkich podmiotów odpowiedzialnych za utrzymanie czystości na terenach publicz...