Ministerstwo Gospodarki po wysłuchaniu opinii społecznych postanowiło zmodyfikować swoją propozycję wsparcia dla instalacji OZE.
Można by rzec, że z obecne rozwiązanie zbliżone jest do modelu dopłat („feed in tarriff”). Wprawdzie z uprzednio zaproponowanego modelu pozostawiono: ograniczony do 15 lat okres wsparcia oraz współczynniki korekcyjne zależne od technologii produkcji energii elektrycznej, ale jednak: wprowadzono obowiązek zakupu energii elektrycznej po ustalonej cenie indeksowanej inflacją konsumencką na okres wsparcia. Wprowadzono również zobowiązanie do monitorowania rynku praw majątkowych świadectw pochodzenia (PMSP) i stymulowania popytu, jeśli spadałaby cena tychże PMSP, oraz zaniechano by indeksacji inflacją PMSP.
Czy „drugie rozdanie” zakończy się konsensusem pomiędzy stronami? Zapewne rozstrzygnie się to najbliższych miesiącach. Czy nastąpi stabilny wzrost udziału OZE w produkcji energii elektrycznej przy umiarkowanych kosztach systemu wsparcia? O tym przekonamy się w kolejnych latach.
Kto w tym uczestniczy i co ma do wygrania?
W rozgrywce o OZE uczestniczy kilku graczy o odmiennych celach:
· Ministerstwo Gospodarki chciałoby mieć jak najtańszy dla Skarbu Państwa i konsumentów system wsparcia. Ponadto musi on pozwalać na wypełnienie zobowiązań względem Unii Europejskiej i dodatku za...