Poprawa bezpieczeństwa na terenie miasta, kierowanie ruchem drogowym czy zabezpieczanie imprez sportowych lub kulturalnych to główne cele wdrażania nowoczesnych systemów monitoringu miejskiego. Monitoring wizyjny jest już powszechnie wykorzystywany w polskich miastach i widać tendencję do rozwoju i zwiększania jego zasięgu. Realizując tego typu przedsięwzięcia, należy pamiętać jednak o kilku istotnych kwestiach.

Monitoring wizyjny CCTV (ang. closed circuit television) znany jest w Polsce od wielu lat. Pierwsze tego typu kamery, które pomogły w zwalczaniu przestępczości czy poszukiwaniu zaginionych osób, można było zobaczyć na ulicach polskich miast na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Głównie lokalizowano je na skrzyżowaniach dużych miast bądź na dworcach kolejowych i autobusowych. Jak informuje Paweł Wittich z Akademii Monitoringu Wizyjnego, za pierwszy, stworzony w nowoczesnych technologiach, system monitoringu wizyjnego uznaje się ten wdrożony w 1997 r. w Koronowie, gdzie zainstalowano siedem kamer. Od tego momentu tego typu systemy dynamicznie rozwijają się w polskich miastach: wzrastają liczba i możliwości kamer oraz jakość obrazu. Najczęściej montuje się je etapowo, w miejscach uznanych za niebezpieczne, ze szczególnym uwzględnieniem ciągów komunikacji pieszej, skrzyżowań o dużym natężeniu ruchu, wiaduktów i przystanków komunikacji miejskiej.

Najwięcej kamer działających w ramach systemu monitoringu wizy...