Z Rafałem Węckiem, dyrektorem ds. sprzedaży biopaliw w firmie Barlinek koordynatorem sekcji pelet przy Polskiej Izbie Biomasy, rozmawia Urszula Wojciechowska
Niemal 30% wyprodukowanych w 2009 r. pelet pochodzi z Barlinka. Większa część krajowej produkcji trafia do zagranicznych odbiorców. Co Pana zdaniem może pobudzić krajowy rynek?
Rzeczywiście, Barlinek jest obecnie największym w Polsce producentem pelet drzewnych.
W 2009 r. spółka wyprodukowała 127 tys. ton, a plany związane z rokiem obecnym są jeszcze ambitniejsze. Właśnie w Polsce produkujemy większość naszych wyrobów i w związku z tym oferujemy nasz produkt krajowym klientom. Nie ograniczamy się do polskiego rynku, ponieważ jego chłonność, choć z roku na rok rośnie, nadal jest ograniczona.
Jako pierwsi zbudowaliśmy wraz z partnerami handlowymi lokalną strukturę sprzedaży, która swoim zasięgiem pokrywa cały kraj i dzięki której możemy oferować pelety drzewne w tej samej cenie, w wygodnym systemie dostawy do klienta pod wskazany adres. Ten model dystrybucji został doceniony nie tylko przez użytkowników, ale również nagrodzony przez czasopismo „Świat Kominków”.
Obecnie większą część produkcji sprzedajemy w ramach eksportu. Ściśle współpracujemy z odbiorcami na kilku europejskich rynkach, m.in. w Danii, Szwecji, Niemczech, Włoszech, a także Holandii. Bardzo pozytywnie oc...