U.W. W jakim zakresie rolnictwo zaangażowane jest w rozwój energetyki odnawialnej?
Realizacja ambitnych celów klimatycznych Unii Europejskiej wymaga podjęcia przez kraje członkowskie wysiłków w wielu obszarach, w tym również rozwoju wszystkich odnawialnych źródeł energii. W ocenie MRiRW wymaga to ścisłego powiązania unijnych polityk, w tym polityki środowiskowej, energetycznej, rolnej, handlowej i finansowej. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że założone cele nie zawsze są realizowane, w szczególności te gospodarcze i społeczne. Import z krajów trzecich biomasy, zarówno w postaci surowców, jak i produktów już przetworzonych, znacznie ogranicza możliwości wykorzystania krajowego potencjału w tym zakresie. Przyczyniają się do tego m.in. nierówne warunki konkurencji pomiędzy rolnictwem w UE i krajach trzecich, wynikające z konieczności spełnienia szeregu wymagań środowiskowych, które poza Wspólnotą nie obowiązują.
W UE średnio ponad 50% energii ze źródeł odnawialnych (OZE) pozyskiwane jest z biomasy stałej (w Polsce ponad 80%), dlatego dla efektywnej realizacji wyznaczonych celów środowiskowych ważne jest zrównoważone wykorzystanie biomasy, ze szczególnym uwzględnieniem biomasy pochodzenia rolniczego.
Należy jednak pamiętać, że podstawowym zadaniem rolnictwa jest produkcja żywności i dlatego rolnictwo nie może być podporządkowywane innym celom, natomiast powinno wspierać ich realizację. Dysponując dużym potencjałem produktów ubocznych i pozostałości powstających przy produkcji żywności, rolnictwo może i powinno przyłączyć się do wytwarzania energii z OZE. Jest to ważne z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju i lokalnego wykorzystania surowców bez konieczności ich transportu na duże odległości. W ocenie MRiRW takie podejście do rozwoju energetyki odnawialnej przyczyni się nie tylko do osiągnięcia celów środowiskowych, ale również gospodarczych i społecznych. Rozwój niewielkich instalacji do wytwarzania energii z OZE przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego obszarów niezurbanizowanych, położnych w dużej odległości od sieci przesyłowych energii.
 
R.G. Bez zagrożenia dla areału produkcji żywności?
Należy podkreślić, że taki kierunek rozwoju energetyki odnawialnej nie zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu, a jednocześnie przyczynia się to do realizacji wszystkich celów pakietu klimatyczno-energetycznego. Dodatkowo stwarza możliwość poprawy konkurencyjności rolnictwa poprzez wykorzystanie surowców, które nie występują w tradycyjnym obrocie towarowym, np. produkty żywnościowe, a tym samym nie stanowią źródła przychodów. Rolą MRiRW w zakresie OZE jest przede wszystkim dbanie o zachowanie odpowiedniej proporcji pomiędzy produkcją żywności, która jest podstawowym zadaniem rolnictwa, a wytwarzaniem energii i wykorzystaniem do tego celu dostępnych zasobów rolnictwa. Dlatego MRiRW podejmuje szereg działań, by zwiększyć wytwarzanie energii, głównie z produktów ubocznych i pozostałości, które powstają w rolnictwie podczas produkcji żywności. Przykładem może być zmiana rozporządzenia Ministra Gospodarki dotyczącego OZE, w którym na wniosek MRiRW umożliwiono zaliczanie do OZE energii wytworzonej w procesie spalania ziarna zbóż niskiej jakości. Takie rozwiązanie ułatwiło producentom rolnym zbyt produktów, które nie są przeznaczane na rynek żywnościowy, natomiast przedsiębiorstwom energetycznym umożliwiło pozyskanie biomasy. Kolejnym przykładem mogą być zmiany w krajowych przepisach, ułatwiające inwestycje m.in. w biogazownie rolnicze.
 
R.G. Czego jeszcze dokonano przy udziale MRiRW?
W obszarze OZE udało się wprowadzić szereg ułatwień, m.in. w zakresie: ograniczenia do niezbędnego minimum procedur administracyjnych związanych z rejestracją działalności związanej z produkcją energii z OZE, zniesienia obowiązku uzyskania decyzji środowiskowej dla małych instalacji oraz ułatwień nawozowego zagospodarowania produktów pofermentacyjnych powstających w procesie produkcji biogazu rolniczego. Zmieniono przepisy środowiskowe oraz przygotowano stosowne zmiany do ustawy o nawozach i nawożeniu. Poszerzono system wsparcia o certyfikaty dla biogazu rolniczego oczyszczonego do jakości gazu ziemnego.
Ponadto stworzono możliwość finansowania budowy biogazowni rolniczych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na latała 2007-2013 w dwóch działaniach: „Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw” — rozszerzenie możliwości udzielania wsparcia o działalność w zakresie wytwarzania energii elektrycznej z biogazu rolniczego oraz „Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej” — zwiększenie maksymalnej kwoty dofinansowania na inwestycje związane z budową biogazowni rolniczej do 500 tys. zł.
Nie są to oczywiście wszystkie działania, jakie powinny być zrealizowane. Wiele z nich jest ze sobą wzajemnie powiązanych i wymaga dostosowania wielu aktów prawnych, na które MRiRW nie ma wpływu. Dlatego cele będą też realizowane w kolejnych latach.
 
U.W. Rozpoczęła się polska prezydencja w UE. Czego może się spodziewać branża energetyki odnawialnej?
Minister rolnictwa i rozwoju wsi nie ogranicza się do działań podejmowanych w kraju. W trakcie prezydencji realizowany będzie sektorowy priorytet „Biomasa, zasoby odnawialne — elementem poprawy bezpieczeństwa energetycznego i rozwoju gospodarczego UE”. W połowie lipca br. organizowana jest konferencja „Energetyczne wykorzystanie biomasy pochodzenia rolniczego ważnym elementem „Wspólnej Polityki Rolnej” z udziałem ministrów rolnictwa państw członkowskich, przedstawicieli Komisji Europejskiej, Rady, Parlamentu Europejskiego, władz rządowych i samorządowych oraz ekspertów zajmujących się zagadnieniami odnawialnych źródeł energii. W ramach konferencji przewiduje się wypracowanie wspólnego komunikatu, który będzie stanowił podstawę do dalszych działań.
Publikacja komunikatu Komisji oficjalnie rozpoczyna proces negocjacji, który jest wyzwaniem dla państw członkowskich i instytucji unijnych. Przed Unią wiele miesięcy ciężkiej pracy, ale Polska wierzy, że na końcu tej drogi odnajdziemy konsensus europejski, który pozwoli Unii skutecznie realizować swoje polityki w następnych latach. Celem polskiej prezydencji jest analiza propozycji Komisji, aby kolejne prezydencje mogły doprowadzić do porozumienia ponadnarodowego, wyznaczającego ramy prawne i finansowe polityk UE do 2020 r.
 
R.G. Jak może wyglądać polityka rolna (WPR) na lata 2013-2020, jeśli chodzi o rośliny energetyczne?
Mówiąc o uprawach energetycznych w kontekście WPR po 2013 r., warto przypomnieć przesłanki, które zadecydowały o realizacji takiej polityki. Pojawiające się nadwyżki produktów rolnych (główne zbóż) oraz występujące trudności z ich zagospodarowaniem na cele żywnościowe spowodowały konieczność poszukiwania sposobów na ograniczenie wytwarzania żywności. Początkowo wprowadzono w ramach systemu płatności bezpośrednich obowiązek wyłączenia 10% gruntów z produkcji na cele żywnościowe, a następnie zniesiono go, wdrażając dopłaty do upraw przeznaczanych na cele energetyczne. W ramach przeglądu w 2008 r. instrumentów WPR (health check) Unia Europejska podjęła decyzję o zaprzestaniu wspierania upraw energetycznych, argumentując to wysokimi kosztami administracyjnymi obsługi systemu, związanymi z kontrolą przemieszczania i wykorzystania roślin energetycznych zgodnie z ich przeznaczeniem. Podkreślano również, że w wyniku zmian sytuacji rynkowej, w tym utrzymujących się cen zbóż znacznie powyżej ceny interwencyjnej (101,31 euro za tonę), nie ma potrzeby dalszego ograniczania produkcji na cele żywnościowe.
Uwzględniając fakt, iż wiele prognoz wskazuje na dalszy wzrost zapotrzebowania na żywność, nie należy oczekiwać powrotu do systemu wsparcia dla upraw energetycznych. Nie wyklucza to jednak możliwości zastosowania innych rozwiązań, które sprzyjałyby wykorzystaniu na cele energetyczne produktów ubocznych i pozostałości z produkcji żywnościowej. Takie podejście do rozwoju energetyki odnawialnej będzie prezentowane przez MRiRW w trakcie dyskusji nad kształtem WPR po 2013 r.
 
 R.G. A konkretniej?
W trakcie prezydencji podczas dyskusji nad nową perspektywą finansową Polska będzie podkreślała potrzebę wzmocnienia roli WPR w realizacji celów wynikających z przyjętego pakietu klimatyczno-energetycznego, a szczególnie w zakresie: wsparcia inwestycji OZE na obszarach wiejskich, w tym dotyczących przetwórstwa biomasy oraz uproszczenia zasad przyznawania wsparcia dla tych inwestycji.
Obecnie inwestycje w OZE mogą być wspierane w ramach WPR w wielu różnych działaniach, co powoduje rozproszenie środków oraz stwarza sytuację, w której uzyskanie dofinansowania na OZE konkuruje z możliwością dofinansowania typowej działalności rolniczej. Inwestycje w OZE charakteryzują się zarówno wyższymi nakładami, jak i dłuższym okresem przygotowywania wniosków o dofinansowanie, niż inwestycje związane z typową działalnością rolniczą, dlatego wymagają one szczególnych rozwiązań.
 
U.W. Czy Pana zdaniem na szczeblu rządowym powinna powstać specjalna komórka do koordynacji spraw OZE?
W ocenie MRiRW problemy nie zostaną rozwiązane poprzez powołanie pełnomocnika rządu ds. energii odnawialnych i lub „specjalnej jednostki organizacyjnej (koordynującej)”, do czego nawołują niektórzy eksperci i organizacje społeczne. Istota problemu tkwi w literze i duchu obowiązującego i tworzonego prawa, i tu jest bardzo dużo do zrobienia. Cieszy nas fakt, że obecnie coraz więcej niezależnych ekspertów i organizacji rządowych popiera stanowisko resortu rolnictwa, iż póki co nie ma sprzyjającego klimatu do rozwoju rozproszonych OZE. Przypomnę, że już ponad dwa lata temu ministerstwo przy współpracy z ekspertami zdefiniowało szereg barier, w tym prawnych, które znalazły się w dokumencie resortowym „Założenia programu rozwoju biogazowni rolniczych w Polsce”, a następnie zostały zawarte w programowym dokumencie rządowym „Kierunki rozwoju biogazowni rolniczych na lata 2010-2020”, przygotowanym przez ministra gospodarki. Dokonano już wielu zmian w obowiązującym prawie, ale w ocenie potencjalnych inwestorów są one jeszcze niewystarczające. W dalszym ciągu kuleje interpretacja prawa, która pozwala mnożyć trudności na etapie przygotowania inwestycji, uzyskiwania pozwoleń na budowę oraz przyłączania rozproszonych obiektów OZE do sieci niskiego i średniego napięcia.
Istotną sprawą są zasady wsparcia na etapie inwestycji i eksploatacji, wynikające z litery oraz ducha obowiązującego prawa. Z inicjatywy ministra rolnictwa i rozwoju wsi w rządowym dokumencie programowym „Krajowy Plan Działania w zakresie energii z OZE” znalazł się zapis: „Zakłada się wypracowanie nowych zasad wsparcia energii wytwarzanej z OZE, które będzie zróżnicowane w zależności od nośnika energii odnawialnej, zainstalowanej mocy urządzeń generujących energię oraz daty ich włączenia do eksploatacji lub modernizacji. Nowe zasady wspierać będą rozwój rozproszonych źródeł energii odnawialnych, określą warunki zachowania praw już nabytych dla inwestycji zrealizowanych lub rozpoczętych, czas ich obowiązywania oraz pozwolą na zmniejszenie obciążeń dla odbiorcy końcowego. Szczegółowe rozwiązania zostaną zawarte w ustawie o odnawialnych źródłach energii”. Będziemy pilnowali, aby intencja zawarta w tym zapisie znalazła odzwierciedlenie w tworzonym prawie, dlatego też duże nadzieje wiążemy z pracami nad zapowiadaną ustawą o odnawialnych źródłach energii. Mamy jasno sprecyzowane stanowisko i wiemy, w jakim kierunku winny iść prace nad tą ustawą oraz jakie rozwiązania muszą być w niej zawarte. Wynikają one jednoznacznie z wypowiedzi ministra Marka Sawickiego, zawarte są w stanowiskach resortu oraz prezentowane w trakcie konferencji i spotkań dedykowanych temu tematowi. Nie wyobrażamy sobie, by polskie prawo sprzyjało nieefektywnemu wykorzystaniu energii zawartej w biomasie oraz nie sprzyjało realizacji celów gospodarczych i społecznych, a także nie poprawiało bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Reasumując, MRiRW przy współpracy z niezależnymi ekspertami będzie, podobnie jak do  tej pory, aktywnie uczestniczyć w pracach legislacyjnych związanych z wykorzystaniem OZE, niezależnie od resortu, który zgodnie z właściwościami upoważniony jest i będzie do inicjatywy legislacyjnej czy też prezentowania stanowiska rządu Rzeczypospolitej Polski.
 
R.G. Pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią Pana Ministra na temat braku potrzeby koordynacji prac nad rozwojem OZE w Polsce przez specjalnie powołaną osobę na szczeblu Rady Ministrów. Wszak zajmują się dużym zakresem tych spraw przynajmniej cztery ministerstwa jednocześnie. Polska Izba Biomasy będzie nadal zabiegać w imieniu swych członków i organizacji pozarządowych, aby OZE potraktowano przynajmniej tak jak energetykę nuklearną.
Wywiad przeprowadzony został 4 lipca b.r