O biogazowniach prosto z wokandy. Cz. I
Prawda o aktualnie prowadzonych inwestycjach biogazowych jest taka, że rozpoczęto ich wiele, a każda napotyka na bariery prawne, czasami różne w zależności od regionu, w jakim są realizowane. Natomiast część przeszkód jest wspólna i dotyczy całego kraju.
Potrzebnym dla całej branży jest omówienie tego, z czym mierzą się inwestorzy, i jak rozwiązują poszczególne zagadnienia prawne oraz jakie spory prowadzą lub mogą prowadzić w najbliższym czasie. W artykule przedstawiono problemy, na jakie natrafiono w czterech wybranych regionach.
Wielkopolska i Kujawy
W tych regionach spodziewany jest największy wzrost liczby instalacji biogazowych w najbliższych latach. Jest to uwarunkowane m.in. dużymi możliwościami zabezpieczenia dostaw substratów do biogazowni. Jednakże zanim dojdzie do przerobienia biomasy oraz wytworzenia energii, inwestorzy muszą uporać się z kluczowym obecnie zagadnieniem. Chodzi o otrzymanie warunków przyłączenia i zawarcie umowy przyłączeniowej z Eneą Operator. Szczególnie duża liczba wniosków o wydanie warunków przyłączenia dla biogazowni przed wejściem w życie nowelizacji Prawa energetycznego (11 marca 2010 r.) spowodowała, że Enea wstrzymywała się z ich rozpatrzeniem (istnieje podejrzenie, że bezprawnie), oczekując korzystnej dla siebie nowelizacji. Takie postępowanie musi budzić uzasadnione wątpliwości, które z pe...
