Od redaktora

Ochrona gruntów jest równoważna ochronie powierzchni ziemi. Oba te pojęcia znajdują się w polskim prawodawstwie ekologicznym. Począwszy od 1971 r. mamy Ustawę o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Ochronę powierzchni ziemi zapisano w Ustawie z 1980 r. o ochronie i kształtowaniu środowiska. Żadna z wymienionych, bądź projektowanych ustaw ekologicznych nie ujmuje w miarę całościowo zagadnień ochrony (w tym rekultywacji) gruntów (powierzchni ziemi).


Żywiołowa dynamika restrukturyzacji użytkowania rolniczej przestrzeni produkcyjnej bez odpowiednich regulacji prawnych, normatywów przyrodniczo-technicznych oraz ekonomiczno-społecznych uwarunkowań będzie powodowała nieprzewidywalne i niekontrolowane procesy trwałej degradacji środowiska. Dotyczy to zwłaszcza: gruntów podatnych na erozję wodną i wietrzną, mokradeł, terenów zagrożonych powodziami, obszarów stepowiejącego agroklimatu.
Struktury użytkowania przestrzeni rolniczej (w tym także leśnej) nie mogą być sprzeczne z przyrodniczymi (ekologicznymi) warunkami powierzchni ziemi. Infrastruktura techniczna (systemy dróg melioracji wodnych, rozłogi) i agrotechnika mają optymalizować ekologiczne warunki produkcji i życia mieszkańców wsi, obecnie i w przyszłości. W tym celu należy:
· dążyć do ustanowienia ustawy kompleksowej o ochronie i użytkowaniu powierzchni ziemi na równi z ochroną powietrza atmosferycznego (atmosfery), wód (hydrosfery), przyrody;
· zintensyfik...