Od redaktora

Budda mówił, że wszystko może być inspiracją, można ją czerpać z innych ludzi, zwierząt, czy zieleni. Natchnąć nas jest w stanie wiele rzeczy i zjawisk. ?Na każdym rogu ulicy? To wręcz zalew inspiracji. Dlatego warto znać cel swojej wędrówki, aby wyławiać te, które pomogą nam dojść do celu.? te słowa można przeczytać w książce Jacka Walkiewicza ?Pełna moc życia?. Niemniej inspiracją okazują się także dzieła znanych architektów krajobrazu, chociażby Paola Soleriego, który od czasu wczesnej młodości wykazywał talenty w wielu dziedzinach (str. 27). Wychodząc z założenia, że architektura i ekologia powinny być nierozerwalnie ze sobą splecione, stworzył arkologię, czyli strukturę, która nie tylko charakteryzuje się wysoką zabudową, ale i dużą gęstością zaludnienia. Jak dowodzi życiorys Soleriego, im większą wizję mamy do zrealizowania, tym znajdujemy więcej energii do urzeczywistnienia swoich marzeń, osiągając niewyobrażalne dla innych ludzi cele. Co ciekawe, efekty tego widoczne są także dzisiaj w budownictwie i architekturze krajobrazu. Zachwycają inspirowane dziełem Soleriego pionowe farmy, w których produkuje się żywność, np. na jednej z wysp należącej do Hongkongu (str. 6). Z kolei to, jak wielkim źródłem inspiracji jest przyroda, widać także na placach zabaw. Z myślą o wymagających użytkownikach, jakimi są dzieci, coraz częściej buduje się bardzo oryginalne place zabaw, jak chociażby te w Kopenhadze. Wykonane z przeróżnych materiałów i wzbogacone roślinnością bazują na zmiennym ukształtowaniu terenu, betonowych konstrukcjach czy placach nauki jazdy. O tym, jak wspaniałe koncepcje kreuje umysł człowieka, opowiadają, na przykładach z kraju Hansa Christiana Andersena, Agnieszka Gawłowska oraz Maciej Żołnierczuk w artykule ?Natura i tajemniczość na placach zabaw? (str. 24). Ale innowacyjne rozwiązania coraz częściej stosowane są również w narzędziach do pielęgnacji zieleni (str. 48). W końcu ludzka pomysłowość nie zna granic.

 

Hanna Bauta

zastępca redaktora naczelnego