Wezbrania wód i powodzie są zjawiskami ściśle uwarunkowanymi pogodą i klimatem danego obszaru, rzeźbą terenu i wieloma innymi, lokalnie występującymi czynnikami. Pojawiające się gwałtowne wezbrania wód są na ogół wynikiem szczególnie niesprzyjających warunków meteorologicznych, trafiających na podobnie niekorzystny układ stosunków retencyjnych dorzecza. Niestety, człowiek ma bardzo ograniczone możliwości przeciwdziałania tym zjawiskom, bowiem nie potrafi kształtować pogody. W zdecydowanej większości przypadków nie można zapobiec powodzi, ale można znacznie ograniczać jej skutki.

Już od najdawniejszych czasów osiedla ludzkie lokalizowane były nad wielkimi rzekami, gdzie rozwinęły się najważniejsze cywilizacje świata. Na regularnych wylewach rzecznych budowano potęgę gospodarczą i polityczną wielu państw, wcale nie traktując tego zjawiska jako tragedii. Wzrost zagospodarowania terenów spowodował jednak, że już od średniowiecza, z punktu widzenia działalności ludzkiej, najbardziej niepożądane jest zalanie terenów zabudowanych. Oceniamy to obecnie jako klęskę żywiołową. Jedyną, w pełni skuteczną metodą ochrony przed powodzią jest zaniechanie użytkowania przez człowieka terenów zalewowych, w sposób umożliwiający powstawanie szkód wywoływanych zalaniem. W celu zmniejszenia ujemnych skutków powodzi, należy bezwarunkowo ograniczać rozwój osadnictwa i gospodarowania na obszarach zalewowych. Od dziesiątków lat istnieje jednak w naszym kraju wiele nieprawidłowości w zakresie użytkowania terenów w bezpośrednim sąsiedztwie rzek, zbiorników wodnych i terenów retencyjnych.
Nikt nie potrafi przewidzieć, kiedy pojawi się „wielka woda”. Chociaż przynoszące szkody wezbrania powodziowe zdarzają się w Polsce przeciętnie co 3-3,5 roku, to wciąż duże opady i roztopy wywołują u ludzi niepokój. Pomimo ciągłych wysiłków organizacyjnych i inwestycyjnych, często jednak błędnie realizowanych, kolejne powodzie powiększają straty materialne, stanowiąc coraz większe zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Mimo doświadczeń powodziowych, sięgających na terenach niektórych miast setek lat, w naszym kraju nadal każda powódź jest zaskoczeniem.
Problematyce tej poświęcone są obecne „Zeszyty Komunalne”, prezentujące przyczyny powstawania zagrożeń i strat powodziowych, a także zagadnienia gospodarki wodno-ściekowej w sytuacji występowania powodzi, usuwania jej skutków oraz prewencyjnego planowania przestrzennego w strefach narażonych na zalanie.
 
prof. nadzw. dr hab. Krzysztof Kasprzak,
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu