Cóż tu pisać, gdy jesteśmy tuż-tuż przed rozpoczęciem mistrzostw w piłce nożnej. Sport ten, częściej oglądany niż uprawiany, będzie niestety dostępny dla większości kibiców wyłącznie za pomocą mediów. A szkoda, pozostaje czasami rozładować emocję i powalczyć przy stole do piłkarzyków, znane w niektórych regionach Polski jako trambabula. Jednakże pozostawmy aspekt sportowy i warto zastanowić się oddziaływaniu imprez masowych na środowisko. Redakcja postanowiła przyjrzeć się przygotowaniom do Euro 2012 pod kątem „eko”, a nie „koko”. Czy organizatorzy pomyśleli o prośrodowiskowych działaniach przy modernizacjach lub budowach nowych obiektów sportowych można samemu ocenić zagłębiając się w lekturę przygotowanego do tego wydania materiału. Warto w tym celu wrócić do artykułów dr  Leszka Świątka, publikowanych na naszych łamach dokładnie 5 lat temu, w których zaznaczał, iż tego rodzaju wydarzenia sportowe stają się doskonałym medium w promowaniu zasad zrównoważonego rozwoju. W ten sposób została przygotowana cała infrastruktura pod tegoroczną olimpiadę w Londynie, gdyż dla wszystkich organizowanych wydarzeń sportowych i kulturalnych wprowadzono „zarządzanie strumieniem odpadów z imprez masowych w systemie obiegu zamkniętego”. Dzięki temu ok. 90% odpadów powstających na takich imprezach nie trafia na składowiska, lecz jest przetwarzane na nowe materiały i produkty. O efektach zbiórki i zagospodarowaniu odpadów po mistrzostwach z miast-gospodarzy postaramy się poinformować w kolejnych wydaniach, może też będzie to 90% odzysku odpadów? Prośrodowiskowe działania promuje również Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej FIFA wraz z agendą Narodów Zjednoczonych – UNEP uruchamiając program „Green Goal Initiative”, który zainicjowano w trakcie przygotowań do Piłkarskich Mistrzostw Świata w Niemczech w 2006 r. i kontynuowano w trakcie przygotowań do Mistrzostw Świata w Republice Południowej Afryki w 2010 r.
A kibicować również można ustawom okołoodpadowym, gdyż na początku czerwca br. do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy o odpadach. A zainteresowanych planowanymi zmianami w ustawie o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym polecam zapowiadany artykuł podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska Piotra Woźniaka, który zaapelował o duże zaangażowanie przedsiębiorców działających na tym rynku, by poprzez swą praktyczną wiedzą o funkcjonowaniu tego systemu wspierali resort środowiska w opracowywaniu, a później we wdrażaniu nowej jakości w gospodarowaniu odpadami. Czytelników chętnych do podzielanie się swoimi sugestiami co do kierunku zmian w jakim powinna zmierzać ustawa zapraszamy ze swoimi opiniami na nasze łamy.