Od redaktora
W ciągu ostatnich dwóch tygodni stycznia przez media, nie tylko te branżowe, przelała się fala krytyki bieżącego stanu gospodarki wodno-ściekowej. Krzykliwe tytuły wskazywały na problemy w branży wod-kan, a dziennikarze szukali panaceum na wszystkie bolączki tego sektora. O zdanie pytano ekspertów z firmy E&Y, autorów krytycznych opinii, którzy mówili o szeregu nieprawidłowości w środowisku wodociągów i kanalizacji. Branży wodno-ściekowej zarzucono, że nie chwali się sukcesami. Zgodzić się trzeba, że o spektakularnych osiągnięciach branży, która przeznaczając gigantyczne środki na budowę nowej infrastruktury wodno-ściekowej, modernizację i budowę nowych obiektów, nadrobiła ogromne zapóźnienie technologiczne i dogoniła Europę (dziś coraz częściej słychać głosy, że pod kątem zastosowania nowoczesnych rozwiązań technologicznych wręcz przegoniła kraje ?starej Unii?), mówi się zdecydowanie za mało. A przecież, przypomnijmy pół żartem, pół serio, w dzisiejszych czasach public relations jest potężnym narzędziem, z którego również brać wodociągowa powinna umieć korzystać ? chwalcie się swymi sukcesami, nie bójcie się o nich mówić.
W dalszej kolejności pojawiały się zarzuty związane z cenami wody ? mogliśmy przeczytać, że są one jednymi z najwyższych w Europie, a ich wzrost, paradoksalnie, związany jest m.in. z poziomem nakładów na rozbudowę i modernizację obiektów wodno-ściekowych, a także ze zmniejszającym się zużyciem wody. To swoiste błędne koło, ponieważ przedsiębiorstwa inwestują w swój rozwój po to, aby dostarczyć klientom jak najlepszy produkt, ci korzystają z niego mniej, a cena? Rośnie.
Piętnowano również rozdrobnienie tego sektora gospodarki, przytaczając liczbę ok. 1600 przedsiębiorstw wod-kan. Zdaniem wspomnianych ekspertów, rozwiązania problemów należy szukać w nowym modelu, który opierałby się na zacieśnieniu współpracy przedsiębiorstw (np. w oparciu o regionalizację czy konsolidację).
Przypominam te doniesienia, ponieważ, jak się wydaje, zabrakło w nich dwugłosu, a o opinię nie poproszono formalnej reprezentacji branży, którą jest Izba Gospodarcza ?Wodociągi Polskie?. Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do IGWP, która tuż przed zamknięciem lutowego wydania miesięcznika ?Wodociągi-Kanalizacja? nadesłała oświadczenie. Zapraszam do zapoznania się ze stanowiskiem Izby w tej sprawie na Portalukomunalnym.pl w artykule ?Konsolidacja. Panaceum dla branży wod-kan??.
Anna Lembicz