Od redaktora
Od kilku lat miasta wyludniają się. Wyprowadzają się głównie osoby starsze lub młode małżeństwa. Powodów jest kilka - drogie utrzymanie w mieście, hałas oraz korki. Problemy te dostrzegają duże ośrodki miejskiej i starają się im przeciwdziałać. W jaki sposób? Rozpoczęto prace nad poprawą przestrzeni publicznej - ulica przestaje być wyłącznie drogą do pracy lub do domu, ale miejscem, gdzie można przysiąść i odpocząć. W miastach nad atrakcyjnością przestrzeni publicznej czuwają koordynatorzy projektu plastycznego wystroju miasta, popularnie zwani plastykami. Wprowadzają oni katalog mebli miejskich oraz walczą z nadmiarem reklam. Beata Urbanowicz jest takim koordynatorem we Wrocławiu. Według niej problem tkwi i niedostosowaniu projektów do oczekiwań mieszkańców. Najczęściej powstają wzory latarni czy ławek nawiązujące do historii. A my chcemy więcej nowoczesnych rozwiązań, takich na miarę XXI wieku. Projektant musi być dobrym obserwatorem - dostrzegać problemy mieszkańców i otoczenia. Podkreśla to Paweł Grobelny, projektant mebli miejskich, laureat międzynarodowego konkursu na projekt małej architektury dla francuskiego miasta Mont de Marsan. Ponadto jego ławki znajdują się np. w parku Zhogshan w Szanghaju i w ogrodzie Albertine w Brukseli.
Mała architektura nie jest tylko ozdobą. Jak wskazuje dr Kinga Kimic z Wydziału Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, odpowiednio dobrane meble miejsk...