?To był maj, pachniała Saska Kępa szalonym, zielonym bzem? ? śpiewała w jednym ze swych najbardziej znanych utworów Maryla Rodowicz. To trzeba przyznać, w maju roślinność jest zachwycająca, a jej zapach wypełnia ulice miast. Coraz częściej spędzamy swój wolny czas na świeżym powietrzu, szukając wytchnienia na miejskich terenach zieleni. Nawet te najmniejsze przestrzenie mogą stać się wspaniałą oazą relaksu. Parki, skwery i zieleńce to obszary, które wzbogacają miejski krajobraz.

Właśnie im poświęciliśmy V edycję konferencji z cyklu ?Woda i zieleń w mieście?, która odbyła się 24 kwietnia w Szczecinie. Ponad 70 osób miało okazję wysłuchać prelekcji cenionych w branży praktyków. Podczas spotkania stwierdzono, że dobrze zaprojektowane tereny zieleni to takie, w których chętnie się przebywa i buduje relacje społeczne. Z kolei o sukcesie nowych aranżacji zieleni niejednokrotnie przesądza przeprowadzenie konsultacji społecznych, uwzględniających dialog między urzędnikami, projektantami i mieszkańcami. Do takiego właśnie wniosku doszli uczestnicy panelu dyskusyjnego (więcej na str. 12).

Ramy tworzenia naszego najbliższego otoczenia wyznacza prawo. W ostatnim czasie władza ustawodawcza w Polsce rozstrzygnęła o dalszych losach ustawy krajobrazowej. Kwestią sporną nadal jest jednak wprowadzenie ograniczeń dla wszechobecnych dzisiaj reklam. ?Wymaga to wyważenia interesów osób zabiegających o estetykę miast oraz branży reklamowej i tych podmiotów ? wspólnot mieszkaniowych oraz właścicieli budynków ? które czerpią korzyści z udostępnienia powierzchni pod reklamy.? ? pisze w swym artykule adwokat Anna Sara Dąbrowska (str. 46). Zapraszam do lektury!

 

Judyta Więcławska

Redaktor prowadząca miesięcznik ?Zieleń Miejska?