Z Anną Żyłą, głównym ekologiem Banku Ochrony Środowiska, rozmawia Urszula Wojciechowska.
W programie tegorocznego Forum Czystej Energii na targach POLEKO zaplanowano m.in. prezentację tematyki samochodu elektrycznego. Obok salki miał być wyeksponowany polski prototyp, ale z powodów technicznych auto nie dotarło i jedyny elektryczny pojazd na targach można było zobaczyć na stoisku BOŚ. Czy wzbudził on zainteresowanie zwiedzających?
Samochód elektryczny, który był w tym roku jednym z wyróżniających się elementów stoiska BOŚ Banku na targach POLEKO, wzbudzał duże zainteresowanie zwiedzających. Wiele osób nie tylko przystawało, aby go obejrzeć, ale także wsiadało do środka pojazdu oraz zadawało pytania o to, jak jeździ się takim samochodem. Warunki ekspozycji na targach nie pozwalały na to, aby zaprezentować samochód w ruchu, ale pozostał on jeszcze przez tydzień w Poznaniu, więc myślę, że był widoczny na ulicach miasta.
Co spowodowało włączenie do floty pojazdów Banku dwóch samochodów elektrycznych?
Bank Ochrony Środowiska realizuje różne przedsięwzięcia, które mają przekonać, że nie tylko kredytujemy proekologiczne projekty naszych klientów, ale także ograniczamy naszą presję na środowisko. Zaczęliśmy od wyliczenia – w 2009 r. – śladu węglowego (emisji CO2), następnie jego komp...