Opóźnione regulacje dla rynku OZE
Dynamika rozwoju rynku energii odnawialnych źródeł jest w Polsce w dalszym ciągu zbyt niska, aby osiągnąć do 2020 r. cele stawiane w „Polityce energetycznej” czy unijnej dyrektywie.
W Polsce nie brakuje inwestorów zainteresowanych lokowaniem środków w przedsięwzięcia proekologiczne ani zasobów i potencjału. Brakuje za to ustawodawstwa i środków pomocowych. Kluczowe dla rozwoju OZE regulacje i programy strategiczne, niestety, przyjmowane są z opóźnieniem.
Krajowy Plan Działań (KPD)
KPD miał przedstawić recepty na uzdrowienie ustawodawstwa polskiego w sektorze elektroenergetyki, ciepła i chłodu oraz paliw transportowych z wykorzystaniem źródeł odnawialnych. Inwestorzy wyczekiwali na nowy dywersyfikujący poszczególne technologie system wsparcia, usprawnień w zakresie planowania przestrzennego i innych procedur administracyjnych, racjonalnych rozwiązań w zakresie dostępu do sieci i podziału kosztów przyłączenia, a także zachęt do produkcji zielonego ciepła przy wykorzystaniu pomp ciepła czy kolektorów słonecznych. Miał być także nacisk na nowe, preferowane dyrektywą 2009/28/WE technologie biopaliw II generacji czy transport zasilany energią elektryczną, produkowaną np. z energii wiatrowej. Tymczasem przedłożony Komisji Europejskiej dokument z ponad pięciomiesięcznym opóźnieniem to zlepek opisów niesłusznie podkreślających, że źródła OZE są systemowo i długofalowo wspierane czy nawet mają gwarancję przyłączenia do sieci. Rzekome zróżnicowanie systemu wsparcia, którego wprowadzenie dokument nie wyklucza, prowadzi do zwiększenia „megawatów” dla „dużej” biomasy. Jeśli więc Komisja przyjmie w takiej wersji dokument, budowanie fundamentów dla rozproszonej energetyki ze źródeł OZE na jego podstawie nie będzie możliwe.
Ustawa o odnawialnych źródłach energii
Dyrektywa 2009/28/WE określiła ramy czasowe wykonania krajowych planów i ich pełną implementację w ustawodawstwie najpóźniej do 5 grudnia 2010 r. Zatem niełatwe zadanie stoi przed ustawodawcą. Z jednej strony trudno jest tworzyć ustawę, nie mając planów w „Krajowym planie”, a z drugiej ustawodawca musi pracować pod presją czasu.
Nie chcąc, aby opóźnienie w przyjęciu ustawy było dłuższe niż rok, powinien ją przyjąć przed ukonstytuowaniem nowego rządu wybieranego w Polsce jesienią 2011 r. Brak założeń ustawy przy braku zaangażowania ekspertów w jej przygotowanie doprowadzi do stworzenia wielu martwych przepisów oraz interpretowanych w dwojaki sposób. Z taką sytuacją rynek OZE miał do czynienia przy ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne z 8 stycznia 2010 r. Konsultacje społeczne skutecznie przeciągnęły w czasie procedurę przyjęcia ustawy, trwającą ponad dwa lata. W efekcie mamy do czynienia z brakiem dostępu do informacji o mocach przyłączeniowych do sieci o napięciu równym lub niższym niż 110 kV oraz z krótko funkcjonującymi i tanimi certyfikatami fioletowymi dla energii elektrycznej z kogeneracji na bazie biogazu.
Dlatego PIGEO apeluje do rządu o stworzenie zespołów roboczych, w których przedstawiciele izb gospodarczych oraz stowarzyszeń reprezentujących przedsiębiorców OZE wezmą aktywny (społecznie) udział w przygotowywaniu ustawy o odnawialnych źródłach energii. Przyjęcie ustawy z opóźnieniem zmniejsza szansę Polski na wypełnienie celów dla OZE w 2020 r.
Planowana nowelizacja rozporządzeń ministra gospodarki
- Rozporządzenie dotyczące zielonych certyfikatów
Od ponad roku przedstawiciele MG informują, że przygotowywana jest nowelizacja rozporządzenia wydłużająca funkcjonowanie świadectw pochodzenia. Dopiero w lipcu 2010 r. przedłożono do konsultacji społecznych jego projekt. Zgodnie z art. 9a ust. 9 ustawy P.e., przedstawia on funkcjonowanie certyfikatów zielonych w kolejnych 10 latach, liczone od daty uchwalenia rozporządzenia. Jednakże projekt ten kontrowersyjnie uchyla restrykcje dotyczące wykorzystania biomasy leśnej w dużych jednostkach wytwórczych. Do dziś rozporządzenia nie uchwalono, co skutkuje brakiem zainteresowania inwestorów rynkiem OZE, którzy obecnie mają gwarancje zbytu zielonych certyfikatów jedynie do 31 marca 2018 r.
- Rozporządzenie w sprawie wprowadzanego biogazu do sieci dystrybucyjnej gazowej
Przytoczona wcześniej nowelizacja ustawy P.e., dokonana w styczniu 2010 r., dawała możliwość wtłaczania biogzu rolniczego do sieci gazowej i pozyskiwania tzw. brązowych certyfikatów. Zasady przyłączania oraz certyfikowania wtłaczanego biogazu miały być określone rozporządzeniem, które powinno być uchwale najpóźniej do końca ubiegłego roku. Niestety, rozporządzenia do dziś nie uchwalono. Bez niego żaden podmiot prowadzący działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania biogazu rolniczego nie może stworzyć modelu finansowego i studium wykonalności, a potem podjąć pozytywnej decyzji odnośnie realizacji projektu inwestycyjnego w oparciu o biogazownię rolniczą, zintegrowaną z siecią gazową.
- Rozporządzenie z 9 grudnia 2010 r. w sprawie udzielania pomocy publicznej związanej z przyłączaniem OZE do sieci elektroenergetycznej
Przyjęcie tego rozporządzenia oczekiwane było przez inwestorów zainteresowanych wsparciem przyłączenia jednostek wytwórczych w oparciu o źródła odnawialne. Jego uchwalenie dopiero umożliwia uruchomienie pierwszego konkursu w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowiska 2007-2017, działanie 9.6. Sieci ułatwiające odbiór energii ze źródeł odnawialnych. Dziwi zatem fakt zakończenia prac nad rozporządzeniem dopiero pod koniec 2010 r. Wsparcie mogą uzyskać projekty obejmujące inwestycje w obszarze przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej w zakresie niezbędnym do umożliwienia dostarczania do KSE energii produkowanej ze źródeł odnawialnych. Wnioski można składać w terminie od 17 do 31 marca 2011 r. Mając na uwadze to, że minimalna wartość „przyłącza” nie może być mniejsza niż 20 mln zł, nie wszystkie źródła skorzystają z tego programu.
Absurdem jest też to, że minimalna wartość projektu dla przyłącza OZE w ogólnokrajowym programie pomocowym jest na tym samym poziomie jak minimalna wartość całego projektu OZE w działaniu 9.4. Wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych POIiŚ.
PIGEO apeluje o przyspieszenie prac i racjonalne tworzenie ustawodawstwa dla odnawialnych źródeł energii, szczególnie tych, które związane są z wdrażaniem dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/28/WE.
Michał Ćwil, dyrektor biura PIGEO