Drobnoustroje eliminują barwniki

Ścieki o dużej zawartości toksycznych barwników syntetycznych, pochodzących głównie z przemysłu tekstylnego, stanowią duże zagrożenie dla zdrowia ludzkiego. Koniecznością jest zatem usuwanie z nich niebezpiecznych związków. Stosowanie drobnoustrojów w procesie bioremediacji barwników może stać się dobrą alternatywą dla kosztownych i mało wydajnych metod tradycyjnych. Spośród obecnie stosowanych technik eliminacji substancji barwnikowych ze ścieków należy wymienić: fizykochemiczną flokulację połączoną z flotacją, elektroflotację, flokulację w układzie Fe(II)/Ca(OH)2, filtrację membranową, koagulację elektrokinetyczną, wymianę jonową, napromieniowanie, strącanie, ozonowanie oraz metodę Katoxa. Wysoka skuteczność bioremediacji barwników z zastosowaniem drobnoustrojów w roli biosorbentu została potwierdzona licznymi badaniami. Wykazano m.in. przewagę możliwości absorpcyjnych drobnoustrojów nad węglem aktywnym. Badania nad procesami bioremediacji barwników przeprowadzono na pleśniach, drożdżach, bakteriach oraz grzybach zaliczanych do grupy powodującej białą zgniliznę. Cechy ukazujące przewagę procesów biologicznych nad tradycyjnymi metodami to przede wszystkim niskie koszty realizacji, stosunkowo prosta obróbka stosowanych sorbentów oraz wysoka wydajność. W celu jednoznacznej oceny skuteczności metod bioremediacji konieczne jest przeprowadzenie badań w rzeczywistych warunkach oraz opracowanie prototypów odpowiednich modułów, w których te procesy miałyby zachodzić.

Na podstawie: Duda-Chodak A., Wajda Ł., Tarko T.: Bioremediacja substancji barwnych ze ścieków. „Laboratorium” 5-6/2010.
 
Kontrowersyjne opłaty za „deszczówkę”
Obecnie ok. 14% miejskich przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, czyli ponad 70 miast w Polsce zdecydowało się wprowadzić opłaty za odprowadzanie wód opadowych. Wprowadzenie odpłatności za korzystanie z urządzeń kanalizacji deszczowej jest konieczne dla utrzymania tej sieci w odpowiednim stanie technicznym. Rozporządzenie Ministra Budownictwa w sprawie określania taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków (DzU nr 127, poz. 886) zawiera niejasności, z których wynikają różnice w wysokości taryf ustalanych przez samorządy. Przykładowo roczna stawka opłat za odprowadzanie wód opadowych w Bielsku-Białej wynosi 3,56 zł/m3, natomiast w Ostrowie Wielkopolskim zapłacimy za „deszczówkę” 1,56 zł/m3. Izba Gospodarcza Wodociągi Polskie prowadzi rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury, dotyczące nowych rozwiązań prawnych w tym zakresie. Podkreśla się m.in. konieczność określenia sposobów finansowania budowy i modernizacji kanalizacji deszczowej, ze względu na jej zły stan techniczny. Gromadzone w budżecie gminy środki finansowe na modernizacje i rozbudowę kanalizacji deszczowej są nadal niewystarczające. IGWP wystąpiła z wnioskiem o uregulowanie opłat za wody opadowe oraz uściślenie sposobu obliczania powierzchni objętych opłatami. Mówi się także o planowaniu promocji i zachęt dla właścicieli nieruchomości stosujących systemy umożliwiające wprowadzanie wód opadowych i roztopowych do ziemi lub służące ochronie przeciwpowodziowej.
Na podstawie: Choromański K.: Środki z taryf za wody opadowe. Prawny serwis informacyjno-doradczy „Woda i Ścieki” 5/2010.
 
Mikrofiltracyjne doczyszczanie ścieków
Z uwagi na światowy problem deficytu czystej wody, każde próby ograniczenia jej zużycia są korzystne dla środowiska i ludzi. Stosowaną w procesach technologicznych oczyszczalni wodę wodociągową można z powodzeniem zastąpić odpowiednio uzdatnionymi ściekami. W Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Gliwicach do płukania tkanin filtracyjnych w taśmowych prasach odwadniających oraz w układzie gaszenia piany w komorach fermentacyjnych wykorzystuje się oczyszczone ścieki. Niedostatecznie uzdatnione powodowały jednak liczne problemy z eksploatacją urządzeń oczyszczalni. Główną przyczyną zatykania otworów w dyszach urządzeń odwadniających i układów zraszających w komorach fermentacyjnych była drobna zawiesina niesiona przez niedoczyszczone ścieki. Aby uniknąć tych problemów, w 2008 r. na COŚ w Gliwicach przeprowadzono badania nad możliwością zastosowania procesu mikrofiltracji w ich uzdatnianiu. Badania na instalacji pilotażowej trwały przez dwa tygodnie. W wyniku eksperymentu otrzymano wodę o zredukowanej ilości zawiesiny, dzięki czemu nie powodowała zanieczyszczania urządzeń. Wytworzony permeat uzyskał porównywalne parametry mikrobiologiczne do wód powierzchniowych I klasy czystości, przez co z powodzeniem może służyć do nawadniania terenów zielonych, bez ryzyka rozprzestrzeniania chorób. Ze względu na liczne zalety metoda mikrofiltracji może być powszechnie stosowana w doczyszczaniu ścieków, co przyczyni się do oszczędności w zużyciu czystej wody.
Na podstawie: Ćwikła J., Konieczny K.: Możliwości zastosowania wody z odnowy po mikrofiltracyjnym doczyszczaniu ścieków komunalnych. „Instal” 5/2010.
 
Australijskie metody oszczędzania wody
Australia zalicza się do krajów posiadających poważny problem z pokryciem zapotrzebowania na wodę. Ograniczenia w jej wykorzystaniu wynikają z dużego naturalnego zasolenia wód powierzchniowych oraz zanieczyszczenia wód podziemnych związkami nieorganicznymi. Koniecznością stało się wdrożenie w tym kraju technik umożliwiających oszczędne gospodarowanie wodą. W wielu miastach Australii wprowadzono tzw. Water Levels– restrykcje i ograniczenia związane z poborem wód wodociągowych. Obejmują one m.in. zakaz używania wody z miejskich wodociągów do podlewania trawników czy mycia samochodów. Założonym celem jest ograniczenie zużycia wody przez jednego mieszkańca poniżej 100 litrów dziennie. Aby osiągnąć ten poziom proponuje się m.in. branie kąpieli pod prysznicem krócej niż cztery minuty, mycie rąk i warzyw w zlewie z zamkniętym odpływem, zainstalowanie zbiornika na „deszczówkę”, używanie wody deszczowej lub wody zużytej do spłukiwania misek ustępowych czy podlewania ogrodu. W Polsce również zauważalny staje się problem deficytu wody. Szczególnie w miesiącach letnich zaczyna brakować pokrycia wydajności źródeł wody do zasilania wodociągów komunalnych. Zaprezentowane rozwiązania stosowne w Australii można bez problemu przyjąć w naszym kraju. Niestety, z powodu niskiej świadomości ekologicznej społeczeństwa polskiego może pojawić się problem z egzekwowaniem wprowadzonych regulacji.
 
Na podstawie: Chudzicki J.: Zasady oszczędnego gospodarowania wodą w sytuacji ograniczonych jej dostaw na przykładzie Australii. „Gaz, Woda i Technika sanitarna” 6/2010.
 
Opracowanie:
Martyna Matuszczak