Warto zacząć od tego, że recykling w Polsce funkcjonuje. Z całą pewnością nie idealnie, zdaniem wielu funkcjonuje po prostu źle – ale jednak istnieje pewna baza dla rozwoju recyklingu w Polsce. Zgoda co do tego wstępnego, prostego stwierdzenia jest ważna, bo daje asumpt do tego, by zastanawiać się nad tym, co można lub trzeba zrobić, żeby działał lepiej, sprawniej, efektywniej. 

Bardzo śmiała teza w tym zakresie mogłaby brzmieć następująco: aby zwiększyć efektywność recyklingu w Polsce, trzeba co najmniej przestać skupiać się wyłącznie na odpadach komunalnych, zlikwidować bariery legislacyjne w procesach inwestycyjnych i dopuścić stosowanie nowych technologii w przetwarzaniu i recyklingu odpadów, pozwolić, by recykling był opłacalny i przekierować energię i środki publiczne z ciągłego teoretyzowania na realne działania. Tylko tyle i aż tyle.

W Polsce odpady komunalne stanowią ok. 10% wszystkich wytwarzanych odpadów. Bardzo podobnie kształtuje się ta relacja w niemal wszystkich rajach UE. Jest zatem oczywiste, że skupianie uwagi na odpadach komunalnych, a nawet 100-procentowe sukcesy na tym polu nie rozwiązują kluczowych kwestii w zakresie recyklingu czy, szerzej, wdrażania założeń GOZ-u.

Skoro jednak odpady komunalne mają stanowić (przynajmniej na potrzeby tej wypowiedzi) pewne clou problemu, to warto podkreślić wagę szkodliwych reg...