Dyskusje podsumowujące niemal roczny okres, jaki minął od zmiany ?ustawy śmieciowej?, zdominowały majowy zjazd Krajowego Forum Dyrektorów Zakładów Oczyszczania Miast. Jak podkreślała większość uczestników, obroty w branży odpadowej wzrosły, ale nie zawsze oznaczało to także większe zyski.

Gospodarzami 44. Zjazdu, który odbywał się od 14 do 17 maja br., były Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Rzeszowie oraz Przemyska Gospodarka Komunalna, a obrady zorganizowano w hotelu Arłamów tuż przy granicy z Ukrainą. Już pierwszego dnia Zjazdu Wojciech Janka, prezes KFDZOM, dał jasny sygnał, czemu w głównej mierze poświęcone zostanie spotkanie, organizując debatę pod hasłem ?Rewolucja śmieciowa i co dalej??.

?Czy gminy mają wystarczającą swobodę do działań w celu wywiązania się z zadań nałożonych ustawami odpadowymi? Czy posiadają tylko nałożone obowiązki, bez wystarczających instrumentów prawnych i ekonomicznych? Czy interes polityczny w gminach dominuje nad interesem gospodarczym i ochrony środowiska? ? od takich pytań W. Janka rozpoczął Zjazd, ale kwestii do dyskusji było znacznie więcej. Uczestnicy zastanawiali się więc, czy Polska posiada spójne prawo odpadowe i czy pozwala ono osiągnąć wszystkie zakładane efekty ekologiczne i gospodarcze, np. w zakresie poziomów recyklingu, biodegradowalności odpadów i odzysku energetycznego.

? Czy musimy budować złożone technologicznie i skomplikowane technicznie insta...