Już po raz czwarty w historii targów POLAGRA FARM firma Abrys i Międzynarodowe Targi Poznańskie zorganizowały debatę Okrągły Stół Rolniczy i seminarium pt. Bioenergia w rolnictwie.

Okrągły Stół Rolniczy
Z uwagi na duże znaczenie produkcji biomasy na plantacjach roślin energetycznych, tegoroczna debata odbywała się pod hasłem „Rolnictwo dla energetyki”. Celem, jaki chcieli osiągnąć organizatorzy, było uzyskanie odpowiedzi na trzy pytania: Czy rolnictwo jest w stanie sprostać potrzebom energetyki lokalnej i zawodowej, poszukującej biomasy? Co utrudnia jej produkcję? Czy ceny proponowane przez energetyków mogą być zaakceptowane przez rolników? Takie były zasadnicze tezy, dyskusja wyszła jednak poza ten zakres.
W debacie – którą już tradycyjnie moderowała doc. dr hab. Anna Grzybek, znająca te zagadnienia z racji pełnionej przez siebie funkcji przewodniczącej Polskiego Towarzystwa Biomasy – wzięło udział ponad 150 osób, m.in. przedstawiciele różnych organizacji związanych z rolnictwem, naukowcy, reprezentanci Lasów Państwowych i przedsiębiorstw energetycznych, a także rolnicy zainteresowani zakładaniem plantacji roślin energetycznych oraz ci, którzy je już założyli. Obrady otworzyli przedstawiciele organizatorów: ze strony firmy Abrys – Urszula Wojciechowska, redaktor naczelny miesięcznika „Czysta Energia”, a ze strony MTP – Przemysław Trawa, wiceprezes MTP. Obecni byli też przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi: podsekretarz stanu, Daria Oleszczuk oraz Stanisław Stelmachowski, natomiast Ministerstwo Środowiska reprezentowała Katarzyna Krajewska.

Debatę otworzyli Urszula Wojciechowska, Redaktor naczelny Czystej Energii oraz Przemysław Trawa Wiceprezes MTP

Jako pierwszy zabrał głos przedstawiciel Południowego Koncernu Energetycznego, która to firma ogłosiła niedawno przetarg na milion ton biomasy. Powiedział on m.in. – Otwierając oferty z przetargu, już wiem, że, pomimo iż mam niedobór biomasy i że nawet kupno wszystkiego nie zaspokoi naszych potrzeb, musimy pewną część tych ofert odrzucić z uwagi na ceny. Był to przyczynek do dyskusji na temat cen biomasy umożliwiających zachowanie dochodowości plantacji.
Wielokrotnie zabierał głos Zbigniew Chrzanowski, potencjalnie zainteresowany plantacją wierzby oraz produkcją biodiesla i jeden z pomysłodawców rozpoczętej budowy biorafinerii w Wielkopolsce. Pytał on – zwracając się do pani Darii Oleszczuk – jak doszło do tego, że plantacje wierzby nie znalazły się na liście dopłat bezpośrednich – Czy nie widzi pani minister, że w Polsce nie możemy nic zrobić? Przez cztery lata nie mogliśmy uchwalić dobrej ustawy o biopaliwach, bo zawsze komuś coś przeszkadzało, a dzisiaj obserwujemy, że wszyscy są tak bardzo za biomasą, że aż są przeciwni tej biomasie, bo nikt jej przy takich uregulowaniach nie może uprawiać, mimo że w innych krajach jest to opłacalne. W odpowiedzi pani minister stwierdziła, że z posiadanych przez nią informacji wynika, iż uprawa wierzby jest opłacalna, ale opowiedziała się za objęciem tych plantacji dopłatami bezpośrednimi. Poinformowała też, że minister rolnictwa rozpoczął już w tej sprawie rozmowy z Komisją Europejską i w przyszłym roku plantacje te będą objęte dopłatami. Nawiązując do ustawy biopaliwowej, pani minister stwierdziła, że nie wolno jej polemizować z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, ale wolno jej mieć swoje zdanie i wyraziła żal, że TK nie wykorzystał zapisanej w naszej Konstytucji zasady proporcjonalności. Wówczas bowiem jego orzeczenie mogłoby być inne, ponieważ argumentowi dotyczącemu wolności gospodarczej zostałaby przeciwstawiona ekologia, rozwój polskiego rolnictwa i nowe miejsca pracy. Reprezentant gorzelników przypomniał, że w 1992 r. produkcja bioetanolu na potrzeby biopaliw wynosiła 220 mln ton, a w br. tylko 80 mln. Zamiast rozwijać produkcję, skutecznie ją tłumimy, ku zdziwieniu przedstawicieli producentów bioetanolu w Brukseli.

doc. dr hab. Anna Grzybek, przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Biomasy

W Polsce przez ostatnie trzy miesiące do paliw dolewa się szkodliwy metanol. Pytano zatem, czy w tej sprawie można liczyć na jakieś wsparcie MRiRW. Pani minister podzieliła poglądy przedstawiciela gorzelników i poinformowała, że należy stworzyć dwie odrębne ustawy: jedną dotyczącą biodiesla, a drugą – bioetanolu, gdyż są to dwa odrębne sektory. Ministerstwo przygotowuje już założenia do tych ustaw.
Wojciech Cichy z Instytutu Technologii Drewna z Poznania ostrzegał, abyśmy przy okazji promowania spalania drewna nie doprowadzili do zniszczenia branży płyt wiórowych, w której jesteśmy czołowym producentem w Europie.
Z 2,5-godzinnej dyskusji zrodziły się wnioski i postulaty (patrz obok). Zostaną one wysłane do odpowiednich ministerstw, do czego sama pani minister wyraźnie zachęcała.

Bioenergia w rolnictwie – seminarium
Podobnie jak w minionych latach, seminarium miało charakter masowej edukacji od podstaw. Przez kolejne dwa dni realizowany był ten sam program. Ponad 250 osób skorzystało z tej formy edukacji i można żałować, że „tylko” tyle, ponieważ referenci byli (jak zwykle) wysokiej klasy specjalistami, którzy mogliby odpowiedzieć na niemal każde pytanie.

Od lewej wiceminister Daria Oleszczuk Podsekretarz stanu MRiRW, Stanisław Stelmachowski MRiRW

Największym zainteresowaniem cieszył się temat zakładania plantacji wierzbowych i ich produktywności. Słowo „wierzba” stało się bardzo medialne, ale wykładowcy przypominali, że istnieją również inne rośliny, których ciepło spalania jest porównywalne do uzyskiwanego przy spalaniu wierzby. Organizatorzy chcieli zwrócić w tym roku uwagę na możliwości produkcji biogazu w biogazowniach rolniczych i na jego bazie – na produkcję prądu lub ciepła. Ten temat, jak się okazało, jest dla rolników jeszcze zbyt odległy, ponieważ konieczne tu instalacje są dość kosztowne.
Bardzo interesujący był wykład prof. Jana Pabisa, który już od 30 lat promuje wykorzystanie kolektorów słonecznych w rolnictwie, m.in. do podgrzewania wody na cele gospodarcze, suszenia płodów rolnych, a obecnie również do suszenia biomasy na cele energetyczne.

Uczestnicy Debaty

Każdego dnia przedstawiciele instytucji finansowych, Banku Ochrony Środowiska, Fundacji EkoFundusz oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, przedstawiali oferty finansowania inwestycji wykorzystujących OZE.

Urszula Wojciechowska






Wnioski i postulaty z debaty

Wnioskodawcy uznali potrzebę:

  1. Wprowadzenia preferencyjnych kredytów bankowych na zakup sadzonek roślin energetycznych oraz maszyn rolniczych do ich uprawy.
  2. Sporządzenia zestawienia nieużytków rolnych w skali kraju z określeniem charakterystyki agrotechnicznej wraz z propozycją predysponowanych na ten grunt roślin energetycznych.
  3. Wykonania analizy opłacalności produkcji wybranych roślin energetycznych na określonych glebach znajdujących się w odpowiednim zasięgu przedsiębiorstw energetycznych.
  4. Sporządzenia bilansu zasobów słomy zbożowej i rzepakowej na terenach znajdujących się w pobliżu przedsiębiorstw energetycznych.
  5. Doprowadzenia do skoordynowania działań dotyczących branży energetyki odnawialnej trzech resortów: rolnictwa, środowiska i gospodarki, gdyż obecnie widoczny jest tu pewien chaos.
  6. Doprowadzenia w negocjacjach z Komisją Europejską do zmiany zapisów wykluczających możliwość uzyskania unijnych dopłat bezpośrednich do plantacji wierzby (obecnie, aby założyć plantację, należy dokonać zmiany klasyfikacji gruntu rolnego na leśny, a tym rolnicy nie są zainteresowani).
  7. Wypracowania klarownej wizji wykorzystania roślin energetycznych, zgodnej z kierunkiem rozwoju kraju.
  8. Wprowadzenia energetycznego zagospodarowania biomasy jako stałego i ważnego elementu polityki rolnej i leśnej państwa.
  9. Sporządzenia szczegółowego bilansu biomasy na cele energetyczne, z uwzględnieniem zapotrzebowania innych sektorów gospodarki na ten rodzaj surowca.
  10. Włączenia do ustawy biopaliwowej zapisu umożliwiającego dolewanie alkoholu etylowego do diesla (zapis taki był w projekcie ustawy, ale został z niewiadomych powodów usunięty).
  11. Uchwalenia dwóch oddzielnych ustaw dotyczących dodawania etanolu i estrów etylowych (panuje bowiem przekonanie, że ustawa biopaliwowa nie może funkcjonować w całej rozciągłości, ponieważ w dużym stopniu ograniczyłaby potrzeby importowe paliwa – ok. 1 mln ton rocznie).
  12. Zahamowania sprowadzania przez PKN Orlen metanolu i dolewania go do benzyn wprowadzanych na polski rynek, a także przekonanie PKN Orlenu do przetwarzania etanolu produkowanego w Polsce.
  13. Wprowadzania systemowych rozwiązań umożliwiających dynamiczny rozwój wykorzystania odnawialnych źródeł energii (w przyszłości rosnące ceny energii mogą zdestabilizować gospodarkę, prowadząc do wzrostu cen wyrobów i usług).

Wysunięto też dwa postulaty:

  1. Zła klasyfikacja gruntu powoduje również, że Agencja Nieruchomości Rolnych, dzierżawiąc grunty pod plantację, żąda kaucji, a paradoks polega na tym, że nie jest możliwy zwrot dzierżawionych gruntów w takim samym stanie, jaki był przed dzierżawą, np. jako nieużytek (po pięciu latach plantacji klasa gruntu podnosi się o jeden stopień).
  2. Poprzez uruchomienie produkcji estrów w Rafinerii Trzebinia PKN Orlen stał się głównym graczem na rynku produkcji estrów metylowych na wiele lat, co może negatywnie wpływać na współpracę z rolnictwem.