W ostatnich dwóch dekadach bardzo intensywnie wzrosła produkcja oraz zastosowanie tworzyw sztucznych. Przez lata kwestia wpływu znajdujących się w nich substancji była zaniedbywana i pomijana. Tymczasem ilości odpadów, a w zasadzie śmieci z tworzyw sztucznych przybywa, a wraz z nimi mikroplastików. Na szczęście zwiększa się także świadomość skali problemu.

Tworzywa sztuczne są syntetycznymi polimerami organicznymi, wytwarzanymi z cząstek pochodzących z ropy naftowej i gazu. Dzięki swoim właściwościom oraz relatywnie niskim kosztom produkcji mają szerokie zastosowanie w różnych dziedzinach. Stopniowo zastąpiły i wyparły z rynku i powszechnego użytku inne materiały. Od czasu wprowadzenia masowej produkcji materiałów tworzywowych w latach 40. XX w., przez wiele lat kwestia wpływu tych substancji na środowisko była zaniedbywana i pomijana, a śmieci tworzywowe w dużej ilości gromadziły się w środowisku. Dopiero odkrycie Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci wpłynęło na wzmożony wzrost zainteresowania świata naukowego problemem tworzyw sztucznych. Prowadzone stopniowo badania wykazały, że mamy poważne kłopoty.

Po raz pierwszy z pojęciem ?mikroplastik? świat naukowy zetknął się w roku 1972, w pracy opisującej problem tworzyw sztucznych unoszących się na powierzchni Morza Sargassowego. Jej autorzy donosili, że wśród ogromnych ilości wielkogabarytowych odpadów z tworzyw sztucznych znajdują się także mniejsze fragmenty, często o rozmiarach znaczni...