W programach rozwoju infrastruktury rowerowej ważne jest określenie natężenia ruchu rowerowego i prognozy wzrostu tego natężenia. Wymagają tego fundusze zarówno publiczne, jak i Unii Europejskiej. W Polsce nie ma jednak kompleksowych danych dotyczących natężenia ruchu rowerowego i jego wahań. 

Ruch rowerowy jest w pewnym stopniu rozpoznany na drogach krajowych, mimo że jest on znacząco mniejszy niż na drogach gminnych czy powiatowych. Wynika to z faktu, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad co 5 lat przeprowadza kompleksowe badania, tzw. Generalny Pomiar Ruchu (GPR). 

Wady pomiaru

Trzeba jednak być świadomym, że Generalny Pomiar Ruchu nie jest reprezentatywny dla ogółu dróg i podróży w Polsce, szczególnie w zakresie ruchu rowerowego. GPR obejmuje jedynie drogi najwyższych klas, prowadzące największy i najszybszy ruch pojazdów, często z wysokim udziałem ruchu ciężkiego. Drogi te ze zrozumiałych powodów są mało przyjazne dla ruchu rowerowego, który w miarę możliwości poszukuje alternatywnych tras, a są nimi drogi lokalne. 

Nawet wzdłuż dróg krajowych, na których występują dobre warunki dla ruchu rowerowego (np. wydzielona droga dla rowerów), udział ruchu rowerowego w ogóle pojazdów będzie niższy niż na drogach gminnych czy powiatowych, prowadzących niemal wyłącznie ruch lokal...