W ostatnim czasie południową część Polski dotknęła katastrofalna powódź. Zniszczyła wiele budynków, obiektów infrastruktury technicznej oraz składników terenów zieleni. W celu usunięcia negatywnych skutków niezbędne jest podjęcie działań o charakterze naprawczym.

W wyniku powodzi wiele drzew i krzewów zostało zniszczonych. Niektóre z nich stwarzają zagrożenie dla osób przebywających w ich sąsiedztwie. Dlatego też w praktyce część z nich może wymagać usunięcia w celu ograniczenia występujących zagrożeń. Usunięcie drzew lub krzewów zgodnie z postanowieniami art. 83 ust. 1 Ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (DzU z 2024 r. poz. 1478, dalej: u.o.p.) co do zasady wymaga uzyskania zezwolenia. Przeprowadzenie postępowania w sprawie jego wydania wymaga jednak czasu, którego w praktyce często brakuje. Należy się zatem zastanowić, czy w takich sytuacjach nie występują przesłanki zwalniające z konieczności uzyskania zezwolenia.

Wątpliwości w interpretacji

Zgodnie z postanowieniami art. 89 ust. 7 u.o.p.: W przypadku usunięcia albo zniszczenia drzewa lub krzewu, albo uszkodzenia drzewa w okolicznościach uzasadnionych stanem wyższej konieczności, nie wymierza się administracyjnej kary pieniężnej. Z postanowień przytoczoneg...