Sopot – miasto uzdrowisko
Przyjęty w 1996 r. przez Radę Miasta plan strategiczny określa misję Sopotu – jest nią funkcjonowanie „bezpiecznego miasta uzdrowiskowego o wysokim standardzie usług turystycznych, rekreacyjnych, kulturalnych i kongresowych”.
Sopot to jedyne w Polsce uzdrowisko komunalne, w którym gmina zarządza własną bazą uzdrowiskową, wywalczone przez mieszkańców po pokonaniu wielu przeszkód związanych z katastrofalnym stanem środowiska naturalnego odziedziczonym w 1990 r.
Sopot jest miastem uzdrowiskiem – gdyż w momencie organizacji założono, że uzdrowisko będzie służyć zarówno kuracjuszom, jak i mieszkańcom. Powinno ono sprzyjać tworzeniu nowych miejsc pracy w dziedzinach, które wymagają dbałości o stan środowiska naturalnego, i stworzeniu mieszkańcom warunków do łatwiejszego dostępu do opieki medycznej. Jednocześnie kuracjusze, prócz możliwości leczenia się, będą mieć dostęp do licznych usług rekreacyjnych i kulturalnych, organizowanych dla mieszkańców, które pozwolą na pełne zrelaksowanie i zapomnienie o dolegliwościach, jakie ich tu sprowadziły.
Ponieważ opieranie przyszłości miasta (i mieszkańców) jedynie na lecznictwie uzdrowiskowym było ryzykowne, gdyż nigdy nie wiadomo, jak będzie ono finansowane (a doświadczenia nie są najlepsze), postanowiono rozwijać również turystykę – przede wszystkim uzdrowiskową. Funkcja kongresowa jest rozwinięciem turystycznej i pozwala na lepsze wykorzystanie istniejących obiektów poza sezonem letnim.
Niewątpliwie funkcje mieszkaniowa, turystyczna i uzdrowiskowa są częściowo kolizyjne i ich pogodzenie wymaga niezbędnych kompromisów.
Walory uzdrowiskowe Sopotu zostały docenione już w 1823 r., gdy dr J.J. Haffner otworzył pierwszy zakład kąpielowy, w którym wykorzystywał do leczenia zimną i ciepłą wodę morską. Głównymi zaletami Sopotu było jego położenie na tarasie nadmorskim, osłoniętym wysoką skarpą wysoczyzny od dokuczliwych, zachodnich wiatrów, a także bliskość lasów, zróżnicowany krajobraz i obecność czystej, zdrowej i smacznej wody pitnej (liczne źródła i strumienie). Do chwili obecnej te atuty nie uległy zmianie. Obecność w powietrzu aerozoli morskich nadal umożliwia leczenie talassoterapią – i to o każdej porze roku. Ustawienie wzdłuż plaży na całej jej długości (4,5 km) punktów gastronomicznych z toaletami bardzo poprawiło komfort spacerów i stan sanitarny wydm przyplażowych. Równolegle do plaży stworzono alejki spacerowe i ścieżkę rowerową. Najlepszym miejscem do wykorzystania aerozoli morskich jest jednak wychodzące 512 m w głąb morza drewniane (najdłuższe w Europie) molo. Służą temu również wycieczki statkami „białej floty”. Jeśli kuracja wymaga intensywniej działających aerozoli, można siąść na ławeczce przed „grzybkiem” inhalacyjnym w Parku Południowym i wdychać rozpyloną solankę ze Zdroju św. Wojciecha, o czterokrotnie większym stężeniu niż w Zatoce Gdańskiej.
Solanka ta jest bogata w jod, magnez i potas. Wypływa z głębokości 800 m i dopływa do pijalni wody mineralnej przy molo oraz do basenu rehabilitacyjnego w Wojewódzkim Zespole Reumatologicznym. Doskonałej jakości woda pitna nadal jest chlubą Sopotu. Ujmowana studniami z różnych głębokości (od 50 do 150 m) jest podawana do sieci bez chlorowania. Sopockie lasy wchodzą w skład Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, zajmującego powierzchnię ok. 200 km2 i porastającego wysoczyznę morenową z deniwelacjami przekraczającymi 50 m. W ich obrębie są wytyczone ścieżki spacerowe i rowerowe oraz trasy do narciarstwa biegowego. Pozwala to na czynne spędzanie czasu po zabiegach leczniczych. Osoby z większym zacięciem sportowym mogą w Sopocie skorzystać z kortów tenisowych (28 kortów, z czego siedem krytych w halach), boisk (lekkoatletycznego, do rugby i do piłki nożnej) oraz bazy windsurfingu, a w zimie mają do dyspozycji stok narciarski z wyciągiem i leśne trasy biegowe. Na osoby lubiące jazdę konną lub potrzebujące hipoterapii czeka hipodrom. Dla kuracjuszy jest przygotowane 700 łóżek w sanatoriach położonych zarówno na polanie leśnej – „Leśnik” (ok. 700 m od miasta), jak i bezpośrednio nad morzem: „Helios”, „Perła” oraz w Wojewódzkim Zespole Reumatologicznym, mających własne zakłady przyrodolecznicze. Osoby, które wolą mieszkać w kwaterach prywatnych, pensjonatach lub hotelach (ok. 4,5 tys. miejsc), mogą korzystać z wybranego przez siebie zakładu opieki zdrowotnej. Wieczorami przed gośćmi Sopotu stoją otworem Opera Leśna i rozrywki kulturalne całego Trójmiasta. Nie ma więc groźby nudzenia się.
Zabiegi o czystość powietrza atmosferycznego spowodowały, że ok. 97% energii cieplnej jest wytwarzane ze źródeł przyjaznych środowisku.. Na całej długości brzegu morskiego są otwarte kąpieliska, a jedno z nich bierze udział we wdrażaniu standardów Międzynarodowego Programu Błękitna Flaga.
Realizując przedstawioną misję bezpiecznego miasta, w newralgicznych punktach Sopotu gmina założyła 18 kamer (również na peronach kolejowych), a w maju 2005 r. oddała do użytku nowoczesny budynek Miejskiej Komendy Policji.
Ocenę, w jakim stopniu udało stworzyć warunki do leczenia i odpoczynku oraz pogodzić interesy miasta i uzdrowiska, każdy musi wystawić sam, do czego gospodarze serdecznie zapraszają.
Tomasz Michalski
UM Sopot
Sopot to jedyne w Polsce uzdrowisko komunalne, w którym gmina zarządza własną bazą uzdrowiskową, wywalczone przez mieszkańców po pokonaniu wielu przeszkód związanych z katastrofalnym stanem środowiska naturalnego odziedziczonym w 1990 r.
Grzybek inhalacyjny w Parku Południowym
Sopot jest miastem uzdrowiskiem – gdyż w momencie organizacji założono, że uzdrowisko będzie służyć zarówno kuracjuszom, jak i mieszkańcom. Powinno ono sprzyjać tworzeniu nowych miejsc pracy w dziedzinach, które wymagają dbałości o stan środowiska naturalnego, i stworzeniu mieszkańcom warunków do łatwiejszego dostępu do opieki medycznej. Jednocześnie kuracjusze, prócz możliwości leczenia się, będą mieć dostęp do licznych usług rekreacyjnych i kulturalnych, organizowanych dla mieszkańców, które pozwolą na pełne zrelaksowanie i zapomnienie o dolegliwościach, jakie ich tu sprowadziły.
Ponieważ opieranie przyszłości miasta (i mieszkańców) jedynie na lecznictwie uzdrowiskowym było ryzykowne, gdyż nigdy nie wiadomo, jak będzie ono finansowane (a doświadczenia nie są najlepsze), postanowiono rozwijać również turystykę – przede wszystkim uzdrowiskową. Funkcja kongresowa jest rozwinięciem turystycznej i pozwala na lepsze wykorzystanie istniejących obiektów poza sezonem letnim.
Niewątpliwie funkcje mieszkaniowa, turystyczna i uzdrowiskowa są częściowo kolizyjne i ich pogodzenie wymaga niezbędnych kompromisów.
Walory uzdrowiskowe Sopotu zostały docenione już w 1823 r., gdy dr J.J. Haffner otworzył pierwszy zakład kąpielowy, w którym wykorzystywał do leczenia zimną i ciepłą wodę morską. Głównymi zaletami Sopotu było jego położenie na tarasie nadmorskim, osłoniętym wysoką skarpą wysoczyzny od dokuczliwych, zachodnich wiatrów, a także bliskość lasów, zróżnicowany krajobraz i obecność czystej, zdrowej i smacznej wody pitnej (liczne źródła i strumienie). Do chwili obecnej te atuty nie uległy zmianie. Obecność w powietrzu aerozoli morskich nadal umożliwia leczenie talassoterapią – i to o każdej porze roku. Ustawienie wzdłuż plaży na całej jej długości (4,5 km) punktów gastronomicznych z toaletami bardzo poprawiło komfort spacerów i stan sanitarny wydm przyplażowych. Równolegle do plaży stworzono alejki spacerowe i ścieżkę rowerową. Najlepszym miejscem do wykorzystania aerozoli morskich jest jednak wychodzące 512 m w głąb morza drewniane (najdłuższe w Europie) molo. Służą temu również wycieczki statkami „białej floty”. Jeśli kuracja wymaga intensywniej działających aerozoli, można siąść na ławeczce przed „grzybkiem” inhalacyjnym w Parku Południowym i wdychać rozpyloną solankę ze Zdroju św. Wojciecha, o czterokrotnie większym stężeniu niż w Zatoce Gdańskiej.
Zkaład balneologiczny
Solanka ta jest bogata w jod, magnez i potas. Wypływa z głębokości 800 m i dopływa do pijalni wody mineralnej przy molo oraz do basenu rehabilitacyjnego w Wojewódzkim Zespole Reumatologicznym. Doskonałej jakości woda pitna nadal jest chlubą Sopotu. Ujmowana studniami z różnych głębokości (od 50 do 150 m) jest podawana do sieci bez chlorowania. Sopockie lasy wchodzą w skład Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, zajmującego powierzchnię ok. 200 km2 i porastającego wysoczyznę morenową z deniwelacjami przekraczającymi 50 m. W ich obrębie są wytyczone ścieżki spacerowe i rowerowe oraz trasy do narciarstwa biegowego. Pozwala to na czynne spędzanie czasu po zabiegach leczniczych. Osoby z większym zacięciem sportowym mogą w Sopocie skorzystać z kortów tenisowych (28 kortów, z czego siedem krytych w halach), boisk (lekkoatletycznego, do rugby i do piłki nożnej) oraz bazy windsurfingu, a w zimie mają do dyspozycji stok narciarski z wyciągiem i leśne trasy biegowe. Na osoby lubiące jazdę konną lub potrzebujące hipoterapii czeka hipodrom. Dla kuracjuszy jest przygotowane 700 łóżek w sanatoriach położonych zarówno na polanie leśnej – „Leśnik” (ok. 700 m od miasta), jak i bezpośrednio nad morzem: „Helios”, „Perła” oraz w Wojewódzkim Zespole Reumatologicznym, mających własne zakłady przyrodolecznicze. Osoby, które wolą mieszkać w kwaterach prywatnych, pensjonatach lub hotelach (ok. 4,5 tys. miejsc), mogą korzystać z wybranego przez siebie zakładu opieki zdrowotnej. Wieczorami przed gośćmi Sopotu stoją otworem Opera Leśna i rozrywki kulturalne całego Trójmiasta. Nie ma więc groźby nudzenia się.
Zabiegi o czystość powietrza atmosferycznego spowodowały, że ok. 97% energii cieplnej jest wytwarzane ze źródeł przyjaznych środowisku.. Na całej długości brzegu morskiego są otwarte kąpieliska, a jedno z nich bierze udział we wdrażaniu standardów Międzynarodowego Programu Błękitna Flaga.
Realizując przedstawioną misję bezpiecznego miasta, w newralgicznych punktach Sopotu gmina założyła 18 kamer (również na peronach kolejowych), a w maju 2005 r. oddała do użytku nowoczesny budynek Miejskiej Komendy Policji.
Ocenę, w jakim stopniu udało stworzyć warunki do leczenia i odpoczynku oraz pogodzić interesy miasta i uzdrowiska, każdy musi wystawić sam, do czego gospodarze serdecznie zapraszają.
Tomasz Michalski
UM Sopot