Zima to czas przygotowań do wiosny i lata. Długie wieczory dają czas na czytanie, myślenie, tworzenie planów i ocenę obecnej sytuacji. Chciałbym podzielić się moimi przemyśleniami dotyczącymi przyszłości branży oraz przedsiębiorstw, a także Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie.

Stwierdzenie, że ludzie są najistotniejszym elementem każdej organizacji, jest truizmem, z którego – niestety – nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Jak się okazało podczas kryzysu wywołanego pandemią, to od ludzi zależało funkcjonowanie naszych przedsiębiorstw: od osób, które pracując zdalnie, musiały (niektóre w dalszym ciągu muszą) borykać się z problemami przynoszonymi przez zdalną naukę dzieci, ale też z problemami związanymi z technicznym dostosowaniem infrastruktury do tego typu pracy.

Wiele im zawdzięczamy

Drugą grupą osób, od której zależy ciągłość świadczenia przez nasze przedsiębiorstwa usług, są pracownicy stacji uzdatniania wody i oczyszczalni ścieków. Pracując w zamkniętych pomieszczeniach, a w niektórych przypadkach mając styczność ze ściekami, w których obecne są wirusy, są w szczególny sposób narażeni na możliwość zakażenia koronawirusem. Nie chcę ich nazywać bohaterami, bo mogłoby to być może trochę na wyrost (moim zdaniem bohaterami są pracownicy służby zdrowia na co dzień stykający się z pacjentami chorymi na Covid-19), lecz z pewnością są...