Nastawienie Szwedów „pro natura” wypływa z niepowtarzalnej urody tego kraju, w którym jeziora, lasy, usiane licznymi wyspami wybrzeże to oaza spokoju. Szwedzi postrzegają człowieka jako nieodłączny element środowiska naturalnego. Niby truizm, ale zasadnicza różnica między Szwedami a np. Polakami leży w poziomie świadomości przeciętnego obywatela. Dewastacja środowiska naturalnego, nie przywiązywanie wagi do skutków działalności człowieka, w którymś momencie zwróci się przeciwko niemu samemu. I znakomita większość Szwedów wydaje się tego być w pełni świadoma.

Patrząc na większe miasta, widać dbałość o środowisko, w półmilionowym Göteborgu na każdym osiedlu stoi po kilka kontenerów na różnego rodzaju odpady [Fot. 1. W Szwecji łącznie około 1/4 masy odpadów komunalnych poddaje się odzyskowi materiałowemu]. Najwięcej radości mają z tego dzieci. Wyrzucanie kolorowych butelek czy puszek do właściwych pojemników to dla nich zabawa. Ponadto w sklepach umieszczone są specjalne automaty na puszki aluminiowe i plastikowe butelki. Za każde zwrócone opakowanie dostaje się pół korony (ok. 20 gr). Tak szwedzkie dzieci zbierają swoje pierwsze kieszonkowe.
Szwedzka gospodarka odpadami ulega ciągłym zmianom. Z roku na rok zmniejsza się całkowita ilość odpadów komunalnych. Zwiększa się natomiast ilość odpadów poddanych odzys...