Administracja i zarządzanie przynajmniej setką wiaduktów drogowych powinny przejść z rąk PKP Polskie Linie Kolejowe do samorządów. Tak uważają resorty infrastruktury i budownictwa oraz rozwoju, a także samo PKP. Pisma w tej sprawie zostały już skierowane do samorządów. Te jednak nie chcą się zgodzić na takie rozwiązanie.

? Absolutnie nie ma zgody z naszej strony na takie decyzje i działania rządu. Przyczyn naszego stanowiska jest wiele. To naturalnie próba przerzucenia ogromnych kosztów na samorządy, bo przecież praca administracyjna zarządcy obiektu oraz jego utrzymanie, w tym remonty, kosztują. Trudno też znaleźć logiczne wytłumaczenie, bo to przecież obiekty, tereny i strefy działania stricte kolejowe ? mówi Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich ds. legislacyjnych. I dodaje, że to nie tylko zamach na samorządowe pieniądze. Ale chodzi o najważniejszą sprawę, czyli bezpieczeństwo pasażerów. Nie tylko Związek Miast Polskich sprzeciwia się tego rodzaju działaniom rządu. Protestuje także Związek Powiatów Polskich. ? Stanowczo sprzeciwiamy się nawet takim rozważaniom. Nie jest to po prostu zasadne dla racjonalnego funkcjonowania państwa i, oczywiście, samorządu. Dla samorządu niesie za sobą nie tylko dodatkowe koszty, ale także niepotrzebne, a nawet szkodliwe zamieszanie o charakterze administracyjnym i prawnym. Stracą na tym państwo, samorząd, a przede wszystkim obywatele ? podkreśla Grzegorz P. Kubalski, zastępca dyrektora Biura Związku ...