Konferencje mają to do siebie, że składają się tylko z wystąpień i dyskusji. Szczególnie jednak ważne jest to, co po nich zostaje. Chodzi o wiedzę, mądrość i działania, które powinny być konsekwencją spotkania ekspertów branżowych. Czy takie wymierne i niewymierne efekty pojawią się po 15. edycji Konferencji „Recykling zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego”, która odbyła się 14 kwietnia? Mam wielką nadzieję, że tak, bo jak zwykle pojawili się na niej – oczywiście, wirtualnie – wszyscy, którzy tym tematem się interesują i z którego zwykle żyją. 

Prawie 200 uczestników przysłuchiwało się wypowiedziom i dyskusjom branżowych specjalistów kształtujących rynek elektroodpadów. Mieliśmy możliwość wysłuchania opinii przedstawicieli Ministerstwa Klimatu i Środowiska, którzy pracują właśnie nad kilkoma bardzo istotnymi regulacjami dotyczącymi nie tylko odpadów opakowaniowych. Rozmawialiśmy z nimi o rozszerzonej odpowiedzialności producentów, z powodzeniem realizowanej w branży ZSEE, oraz podaży elektrycznych odpadów, która może być wkrótce niewystarczająca do osiągnięcia unijnych limitów. To z kolei mogłoby grozić olbrzymimi karami za niespełnienie skwantyfikowanego rocznego obowiązku selektywnej zbiórki i przetwarzania. ...