Mamy przedwiośnie! Również w naszej branży. Bo i tu wszystko (no, prawie) zaczyna coraz szybciej rosnąć. Tak było niedawno z wiatrakami, a teraz zbliża się boom na biogazownie i pompy ciepła. Ministerstwo Gospodarki już zapowiada przełom w wykorzystywaniu biomasy. Mamy ją bardziej szanować, efektywniej spalać (blisko miejsca pozyskania) lub zużywać w biogazowniach. Tych zaś ma być (do 2020 r.) przynajmniej tyle, ile jest gmin. Wygląda to więc tak optymistycznie, że aż… pesymistycznie. Bo megaambitne programy z cyklu „coś tam w każdej gminie” na ogół kończyły się równie wielką klapą. Ale oby tym razem się to nie sprawdziło!
Tak czy owak, nie wiadomo jeszcze, czy biogaz ma być wytwarzany tylko na potrzeby produkcji ciepła, czy też do produkcji energii w kogeneracji. Jeśli to drugie, to nadal będziemy oczekiwać na porozumienie Ministerstwa Gospodarki z URE, w wyniku którego Urząd wycofa informację z maja 2007 r., dotyczącą możliwości uzyskiwania tylko jednego certyfikatu w przypadku produkcji energii z biomasy w technologii kogeneracji.
Miejmy nadzieję, że biogazowy plan uda się zrealizować. Zapewne w jakimś stopniu sprzyjają temu organizowane przez nas (już od 2002 r.) konferencje „Bioenergia w rolnictwie”, podczas których ta tematyka jest zawsze obecna.
I drugi wątek na czasie. Otóż jesteśmy spóźnieni z wdrażaniem dyrektywy UE odnośnie energetycznej certyfikacji budynków. Ustawa zmieniająca w tym celu zapisy Prawa budowlanego została uchwalona już w ubiegłym roku, a obecnie trwają prace wokół projektu rozporządzenia, które ma określić sposoby sporządzania świadectw. Jednak edukacja poświęcona energooszczędnemu budownictwu jest jeszcze daleeeeeeko w polu, choć sami robimy, co możemy – w tym numerze tego tematu dotyczą aż cztery artykuły!
A skoro mowa o budynkach z relatywnie niskim zużyciem energii, zwłaszcza do celów grzewczych, to jesteśmy już o krok od pomp ciepła. W Europie stosuje się je już od trzydziestu lat, a u nas dopiero od dwóch można obserwować wyraźny wzrost zainteresowania nimi. Bo jest to przecież doskonałe rozwiązanie dla nowego budownictwa oraz świetny sposób na oszczędnościową modernizację starych systemów grzewczych. Aby ułatwić potencjalnym inwestorom dostęp do bazy producentów i dystrybutorów pomp ciepła, sporządziliśmy więc specjalny raport. Szkoda tylko, że wielu z nich nie odpowiedziało na naszą ankietę. Podobno nie mieli na to czasu, bo byli tak bardzo zajęci… sprzedażą swoich produktów. Jeśli taki był faktycznie powód, to pozostaje się tylko cieszyć!
Urszula Wojciechowska
Redaktor naczelna