W Europie w dalszym ciągu obserwuje się wzrost zużycia zasobów naturalnych. W konsekwencji rośnie też ilość odpadów. Oba te zjawiska wywierają niekorzystny wpływ na środowisko. Część zasobów (ok. 20%) Europa czerpie z importu, który zresztą wyraźnie rośnie. Jednak w ten sposób negatywny wpływ tej tendencji przemieszcza się z Europy na środowisko poza jej granicami. Może to stanowić źródło przyszłych problemów z krajami eksportującymi zasoby naturalne.
Zarówno w krajach „starej” Unii Europejskiej, jak i w 12 państwach, które – poczynając od 2004 r. – przystępowały do Wspólnoty, od wielu lat obserwuje się tendencję wzrostu zużycia zasobów naturalnych. W 2007 r. na terenie UE zużyto 8,2 mld ton surowców, z czego większość stanowiły różnego rodzaju minerały (np. wapień, sól kamienna), rudy metali oraz paliwa kopalne (węgiel, ropa, gaz) i biomasa.
W UE średniorocznie na jednego mieszkańca zużywa się 16 ton materiałów (dane za 2007 r.). Po pewnym czasie część z tego staje się odpadami. Ilość tych ostatnich wynosi średnio 6 ton na jednego mieszkańca w skali roku (w skład pozostałych 10 ton wchodzi m.in. masa paliw kopalnych, które np. w następstwie spalania ulegają emisji do atmosfery w postaci CO2).
W okresie od 2000 do 2007 r. w większości krajów członkows...