Zdecentralizowane układy zaopatrzenia w wodę i oczyszczania ścieków mogą obniżyć koszty inwestycyjne i pomóc władzom miejskim w elastycznym przystosowaniu się do lokalnych potrzeb. Aktualnie zarządzanie zrównoważoną infrastrukturą jest jednym z najpilniejszych zadań światowych, bowiem aglomeracje miejskie ciągle się rozrastają. Zapewnienie ludności podstawowych środków, takich jak zaopatrzenie w wodę i oczyszczanie ścieków, jest jednym z wielu wyzwań, jakie stoją przed naukowcami i zarządzającymi infrastrukturą.

Reformy sanitarne przeprowadzane w XIX i XX w. zaowocowały zcentralizowaną infrastrukturą w krajach uprzemysłowionych, jednak to nie powinno być kopiowane w państwach rozwijających się i o tzw. rynkach wschodzących. Kraje uprzemysłowione zainwestowały olbrzymie środki finansowe w scentralizowane infrastruktury wodociągowe i kanalizacyjne, rozkładając je w czasie, przez co były one akceptowane w skali makroekonomicznej. Potrzebne są także alternatywy ekonomiczne w krajach szybko rozwijających, gdzie jeszcze nie podjęto albo też zrealizowano tylko wstępne inwestycje. Dodatkowo wyraźnie potrzebne są alternatywy techniczne, ponieważ jakość wody pitnej w wielu krajach pozostawia wiele do życzenia. Konwencjonalna scentralizowana infrastruktura wodociągowa i kanalizacyjna nie nadąża za wymogami zrównoważonej sanitacji, ponieważ zależy to od rozległości sieci rurociągów wodociągowych i kanalizacyjnych. Tradycyjne układy wymagają dużych nakładów inwestycyj...