Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

Polska Energiewende

Polska Energiewende
16.12.2013, o godz. 9:27
czas czytania: około 5 minut
0

Czy w naszym kraju istnieje szansa na transformację energetyczną, którą można by nazwać polską „Energiewende”? Takim terminem określa się rewolucję, jaka na początku XXI w. dokonała się w gospodarce i energetyce w Niemczech. Jak mogłaby ona wyglądać?

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1a regionalne Radomsko [31.10 – 2.12.2024]

Otóż wyobraźmy sobie, że podczas Konferencji Klimatycznej w 2013 r. w Warszawie polski rząd po raz kolejny uświadomił sobie, że – ze swoim wetem klimatycznym – pozostał w Europie zupełnie sam. W kraju natomiast ma jedynie niezbyt chcianych sojuszników w postaci narodowców i działaczy węglowych związków zawodowych – organizatorów „Antyszczytu Klimatycznego”. Wpływowe, krajowe koncerny energetyczne, bazujące na węglu kamiennym i brunatnym, oraz sektor finansowy wysyłały nerwowe sygnały, że brak regulacji prawnych i strategii energetycznej paraliżuje możliwości inwestowania. Zaczęły pojawiać się głosy, że lepsze są regulacje wspierające decentralizację i przechodzenie na gospodarkę niskoemisyjną niż chaos, który panuje w sektorze.

Premier, który potrafi szybko działać, szczególnie w obliczu zbliżających się wyborów i groźby dalszej utraty poparcia postępowego elektoratu, ogłasza zmianę polityki energetycznej kraju. W końcu Polska przestaje wetować unijną politykę klimatyczną, a w zamian za poparcie pakietu klimatycznego otrzymuje wydłużony o 25 lat okres transformacji polskiej gospodarki węglowej.

W kraju uchwala się, opóźnioną o trzy lata, ustawę o promocji odnawialnych źródeł energii (OZE), administracja, z udziałem najaktywniejszych organizacji pozarządowych, związków zawodowych oraz koncernów energetycznych, szybko przygotowuje strategię energetyczną kraju do roku 2050. Zasadniczo zmienia się też ustawa o efektywności energetycznej. Tym razem wprowadza ona rzeczywiste mechanizmy oszczędzania różnych rodzajów energii. Co więcej, dostępne stają się dodatkowe źródła finansowania, które do tej pory czekały na wykorzystanie, ponieważ chaotyczna polityka państwa sprawiała, że ich dysponenci byli zdezorientowani. Największe w historii zjednoczonej Europy wielomiliardowe fundusze unijne zostają uwzględnione w programach operacyjnych na lata 2014-2020, w zgodzie z niedawno przyjętymi dokumentami i ustawami. Środki w tym obszarze ukierunkowują działania także Narodowego i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Te publiczne pieniądze uruchomiają lawinę funduszy prywatnych osób i przedsiębiorstw.

„Krajowy Plan Rozwoju Mikroinstalacji”, przygotowany w 2013 r. m.in. przez Instytut Energetyki Odnawialnej, choć w momencie przyjęcia mało realny, nagle – mając wsparcie prawno-finansowe – znajduje zastosowanie! Zgodnie z jego założeniami rośnie liczba prosumentów, tj. posiadaczy mikroinstalacji OZE: z 230 tys. w 2013 r. do 2,5 mln w 2020 r., a w związku z rozwojem mikroenergetyki prosumenckiej w latach 2013-2020 powstaje 54 tys. nowych miejsc pracy. Redukcja emisji CO2 wynosi 75 mln ton. Skala inwestycji oraz innowacje powodują obniżkę kosztu energii z mikroinstalacji w 2020 r. o 10-50%. Biorąc pod uwagę wzrost cen energii z paliw kopalnych, realne staje się uzyskanie konkurencyjności przez mikroinstalacje, co daje szansę na wycofywanie się z ich subwencjonowania. Dokonuje się zatem demokratyzacja i rośnie konkurencja w energetyce. Miliony właścicieli uczestniczą w produkcji i konsumpcji swojej energii.

Z kolei w dużej energetyce realizowana jest strategia transformacji energetycznej, uzgodniona przez partnerów krajowych oraz przez Komisję Europejską. Przemiana ta odbywa się przy wsparciu funduszy unijnych. Powstają tylko zaawansowane inwestycje węglowe, stanowiące w okresie przejściowym zabezpieczenie energetyczne. Rezygnuje się jednak z nowych odkrywek węgla brunatnego, pracując nad innymi technologiami wykorzystania tego zasobu. Zgodnie z nową strategią energetyczną, wyłączane sukcesywnie bloki zastępuje się innymi blokami wykorzystującymi czystsze paliwa. Priorytetem staje się produkcja skojarzona i inwestowanie w średnie i małe jednostki, dostosowane do rodzaju paliw dostępnych lokalnie.

Dzięki określeniu harmonogramu budowy nowych elektrowni i elektrociepłowni oraz wyłączaniu starych stabilizuje się rynek zapotrzebowania na węgiel. Znikają hałdy węgla, magazynowane przy polskich kopalniach. Redukuje się szybko rosnący import z Rosji. Zostaje wyeliminowane – kolejne po gazie i ropie – uzależnienie energetyczne od wschodniego sąsiada, co zwiększa bezpieczeństwo kraju. Kopalnie mogą racjonalnie planować i zmniejszać wydobycie węgla, zgodnie z wytycznymi tworzenia gospodarki niskoemisyjnej.

Duże firmy zaczynają też interesować się zagadnieniem zarządzania popytem na energię cieplną i elektryczną w połączeniu ze wspieraniem inwestycji w energooszczędność u odbiorców energii. Wykorzystuje się tu dobre regulacje prawne i możliwości wsparcia środkami zewnętrznymi. Produkcja „negawatów” (zaoszczędzonych jednostek mocy – przyp. red.) staje się faktem. W miejsce zaoszczędzonej energii włącza się do sieci elektrowni i elektrociepłowni nowe podmioty, redukując m.in. zmorę polskich aglomeracji, czyli tzn. niską emisję.

Rząd interesuje się zmniejszaniem emisji i energochłonności w transporcie – to drugie, po energetyce, źródło masowej emisji zanieczyszczeń, pogarszające zdrowie ludzi. Wspiera rejestrację i produkcję samochodów zużywających mniej paliw, aut hybrydowych i elektrycznych. Rozwija transport publiczny, co istotnie redukuje liczbę przejazdów samochodami prywatnymi. Natomiast transport towarów masowych na duże odległości przeniesiony zostaje z samochodów na kolej. Wszystko to spowodowało zatrzymanie i odwrócenie trendu wzrostu emisji z transportu samochodowego, obserwowanego w pierwszej dekadzie XXI w.

Już po niecałych 10 latach ogólny bilans prowadzonej restrukturyzacji energetyki i gospodarki potwierdza słuszność uzyskanego w Polsce porozumienia. Rosną inwestycje w różnych rodzajach energetyki z preferencją dla OZE i efektywności energetycznej, spadają emisje gazów cieplarnianych i innych zanieczyszczeń powietrza. Maleją koszty zewnętrzne – zdrowotne, gospodarcze i ekosystemowe użycia paliw kopalnych w gospodarce. Rosną obroty w handlu z krajami sąsiednimi, zaangażowanymi w intensywnie rozwijane innowacyjne technologie. Polska nauka zyskuje trwałe obszary dynamicznego rozwoju, opartego również na wielostronnej wymianie międzynarodowej. Unikalne polskie technologie w tym obszarze coraz częściej są eksportowane. Przybywa miejsc pracy związanych z „zieloną” energetyką i gospodarką. Zwiększa się bezpieczeństwo energetyczne w miarę spadku uzależniania od importu energii i… I szkoda, że to tylko wizja.

Radosław Gawlik, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, partia Zieloni

"Przegląd Komunalny" 12/2013

Tagi:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024