Polska wieś potrzebuje jeszcze dużo czasu i pieniędzy na gospodarkę ściekową [KOMENTARZ]

Polska wieś potrzebuje jeszcze dużo czasu i pieniędzy na gospodarkę ściekową [KOMENTARZ]
mat
15.02.2017, o godz. 9:01
czas czytania: około 2 minut
0

Trzy lata to niewystarczający okres, aby w pełni skanalizować polską wieś, szczególnie biorąc pod uwagę ograniczone środki finansowe - ocenia ekspert, dr Tomasz Warężak.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Marek Olszewski, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP powiedział podczas posiedzenia Komitetu Regionów UE, że do 2020 r. polska wieś w obszarach aglomeracyjnych będzie skanalizowana. Z tą opinią nie zgadza się ekspert – dr Tomasz Warężak.

Ekspert z Uniwersytetu Zielonogórskiego przytacza dane z 2014 r., kiedy długość sieci wodociągowej wynosiła 292,5 tys. km, a sieci kanalizacyjnej 142,9 tys. km, co oznacza, że system kanalizacyjny był o 50 proc. mniej rozbudowany w stosunku do systemu wodociągowego.

W 2014 r. zbiorowym systemem zaopatrywania w wodę objętych było 91,6 proc. wszystkich mieszkańców Polski, w tym w miastach 96,4 proc. , a na wsi 84,3 proc. ludności. Natomiast do zbiorczego systemu odprowadzania i unieszkodliwiania ścieków podłączonych było 68,7 proc. ludności kraju, z czego 89,3 proc. w miastach oraz tylko 37,7 proc. na terenach wiejskich.

– Na obszarach wiejskich obserwuje się bardzo dynamiczny wzrost zwodociągowania i skanalizowania. Jest to związane z jednej strony ze znacznym zapóźnieniem w realizacji tych usług na obszarach wiejskich, a z drugiej – szeroką pulą środków zewnętrznych na prowadzenie inwestycji wodno-kanalizacyjnych – komentuje dr Warężak.

Jednakże należy zauważyć, iż okres (2004-2014) najbardziej dynamicznego przyrostu infrastruktury technicznej (kanalizacyjnej) na wsi spowodował procentowy wzrost mieszkańców wsi podłączonych do kanalizacji z 17 do 37 proc.

– Skoro zatem, przy tak szerokim strumieniu środków krajowych i UE, w kilkunastoletnim horyzoncie czasowym, udało nam się podłączyć do sieci tylko 20 proc. mieszkańców wsi, to trudno stawiać tezy, iż w trzyletnim okresie, z bardzo okrojoną pulą środków finansowych uda się samorządom znacząco poprawić ten stan – wyjaśnia nasz ekspert.

W świetle przytoczonych analiz, dr Warężak wysnuwa następujący wniosek: – Polska wieś potrzebuje jeszcze wielu miliardów złotych, aby uporządkować gospodarkę ściekową. Pamiętając, iż w ogólnym bilansie wodno-ściekowym wsi, jedynie 26 proc. zużytej wody w gospodarstwach domowych trafia do zbiorczych oczyszczalni ścieków. Ta rażąca dysproporcja pomiędzy ilością wody zużywaną w gospodarstwie domowym, a ilością oczyszczanych ścieków, pogłębia negatywne oddziaływanie niewłaściwej gospodarki ściekowej na środowisko przyrodnicze.

Tagi:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024